Bój włosko-norweski zakończony sukcesem - AC Milan 3:2 Bodø/Glimt

Bój włosko-norweski zakończony sukcesem - AC Milan 3:2 Bodø/Glimt

W ramach 3.rundy eliminacyjnej do Ligi Europy, Milan podejmował na własnym terenie Bodø-Glimt.

Pierwsza połowa:

Od samego początku, Rossoneri starali się przejąć inicjatywę w tym meczu i narzucić własny styl gry na przeciwniku. 

Pomimo dominacji to zespół Il Diavolo musiał jako pierwszy wyjmować piłkę z siatki. W 15.minucie, Kasper Junker wykorzystał podanie w pole karne od jednego z kolegów z zespołu i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Udział przy tej bramce mieli m.in. Franck Kessie i Matteo Gabbia, którzy nie pokryli zbyt dobrze swoich oponentów [klik]

Minutę później, Milan doprowadził do wyrównania. Hakan Calhanoglu wykorzystał trochę przestrzeni w okolicy 22. metra od bramki rywala i oddał mocny strzał w kierunki bramki Haikina. Piłka poszybowała pod poprzeczkę i w takim okolicznościach, na tablicy wyników pojawił się rezultat 1:1 [klik] 

W 32.minucie, Milan objął prowadzenie w dzisiejszym meczu. Alexis Saelemaekers podał piłkę do Theo Hernandeza, a ten zagrał ją dalej do Hakana Calhanoglu. Turek musnął piłkę piętą i podał ją do niepilnowanego Lorenzo Colombo. Wychowanek Milanu nie miał większych problemów z wpakowanej piłki do siatki i wpisał się na listę strzelców [klik].

Arbiter główny doliczył minutę do czasu podstawowego, jednak nie wpłynęła ona na zmianę rezultatu do przerwy. Po 46 minutach, Milan prowadził na San Siro 2:1 z Bodø/Glimt. 


Druga połowa:

Podobnie jak w pierwszej odsłonie, wiodącą stroną byli podopieczni Stefano Piolego. 

W 50.minucie, Milan podwyższył swoje prowadzenie. Samu Castillejo wrzucił piłkę w okolice pole karnego podczas rzutu rożnego. Do piłki dopadł Hakan Calhanoglu, który oddał strzał z pierwszej piłki. Futbolówka poszybowała w prawy, dolny róg bramki Haikina i znalazła drogę do siatki [klik]

W 55.minucie, Jens Hauge zmniejszył różnicę bramek między zespołami. Napastnik wykorzystał błąd Ismaela Bennacera i pobiegł w kierunku bramki Donnarummy. Norweg oddał mocny strzał z okolicy 23.metra i zmusił bramkarza Milanu do kapitulacji [klik]

W 79. minucie, gospodarze mogli podwyższyć swoje prowadzenie. Rade Krunić zagrał futbolówkę do wbiegającego z prawej strony Alexisa Saelemaekersa. Belg oddał strzał w światło bramki. Na jego nieszczęście, piłka została wybita w ostatniej chwili przez jednego z zawodników drużyny przeciwnej. 

W 85. minucie,  Ulrik Saltnes mógł wpisać się na listę strzelców. Norweg odebrał piłkę w polu karnym po wykonaniu rzutu wolnego i oddał strzał głową w lewą stronę bramki Donnarummy. Włoch przytomnie zachował się w tej sytuacji i oddalił zagrożenie we własnej szesnastce. 

Sędzia doliczył do czasu podstawowego 3 minuty, jednak nie zmieniły one końcowego rezultatu. Po niełatwym boju, Milan wygrał z Bodø/Glimt 3:2. 

Następnym rywalem Rossonerich w Lidze Europy będzie Rio Ave. Spotkanie odbędzie 1.października w Portugalii.

Oficjalne składy: 

AC Milan (1-4-2-3-1): G. Donnarumma; Calabria, Kjaer, Gabbia, Theo Hernandez; Kessié, Bennacer (80' Tonali); Castillejo (65' Krunić), Calhanoglu, Saelemaekers; Colombo (57' Maldini)

Bodø/Glimt (1-4-3-3): Haikin; Sampsted (83' Solbakken), Lode, Moe, Björkan; Fet (65' Konradsen), Berg, Saltnes; Zinckernagel, Junker (90' Boniface), Hauge 


Komentarze

  • avatar
    paranormalny
    Brawo Hakan, szybka odpowiedź, piękna bramka.
    • avatar
      Slaviio
      Plus piekna asysta Brawo mlody Colombo
  • avatar
    Konradza
    Castillejo dziś to jakiś dramat. Strata goni stratę, bardzo kiepsko wchodzi w sezon.
    • avatar
      paranormalny
      Nie tylko dziś niestety, prawoskrzydłowy potrzebny od zaraz.
    • avatar
      Konradza
      Niech on już zejdzie z boiska, bo mnie coś trafia
  • avatar
    Paolo03
    Samu zawsze był przeciętny. Prawe skrzydło to kluczowa pozycja do wzmocnienia. Alexis jako zmiennik może zostać ale Samu powinien odejść.
  • avatar
    paranormalny
    Może któregoś z tych Norwegów kupimy, nieźli są.
    • avatar
      Konradza
      Druga połowa w naszym wykonaniu do zapomnienia. Widać głębie składu...
  • avatar
    Michał
    Pioli dużo zaryzykował dając szansę młodzieży, ale młodzi zdali test mimo, że nasi rywale, trzeba im oddać, prezentowali całkiem niezły poziom.
  • avatar
    paranormalny
    Uff, ta ostatnia akcja Norwegów przyprawiła mnie o zawał, dobrze, że spudłował. Teraz chyba Besiktas, nie będzie łatwo. A nie, jednak Rio Ave.
  • avatar
    Paolo03
    Duzooo szczęścia w drugiej połowie. Krunic wszedł i strata za stratą lub niecelne podania. Theo dzisiaj również wyglądał na zmęczonego. Brawo dla Hakana który był najlepszy na boisku.
  • avatar
    Przemek1899ACM
    Wrócił stary dobry Milan i trzymał w napięciu do końca ;/ dziś bardzo słabo praktycznie wszyscy prócz Turka
  • avatar
    MK92
    Grunt, że zadanie wykonane. Przed meczem czułem jednak, że to nie będzie spacerek.
  • avatar
    KAKA22
    Nie ma Zlatana i wraca „stary” Milan.. oni chyba na boisku musza się kogoś bac, zeby dobrze grać.
  • avatar
    Paolo03
    Jans Petter Hauge trzeba zapamiętać tego zawodnika bo ma szansę na wielkie granie. Rocznik 99' w tym sezonie 17 męczy i 14 bramek + 9 asyst. Srogie statystyki jednak Bodo Glimt bije każda inna drużynę w lidze na głowę. Nie zmienia to faktu że chłopak kręcił naszymi obrońcami jak chciał.
    • avatar
      paranormalny
      Na miejscu Maldiniego poszedłbym do niego do szatni, niby pogratulować walki, a tak naprawdę wysondować czy by był zainteresowany grą u nas. Nie kosztowałby chyba więcej niż 10mln.
    • avatar
      Michał
      Ciekawe czy to nie był jednorazowy wystrzał, ale chłopak zagrał naprawdę bardzo dobrze. Mam nadzieję, że będziemy go uważnie obserwować. Trzeba pamiętać, że to tylko liga norweska, ale zawodnik niezły.
  • avatar
    casusius
    Ciężki mecz... Norwegowie cisnęli, bo trzeba było się pokazać na tle bądź co bądź... ale wciąż Milanu.
    Faktycznie kilku grajków wartych uwagi...
    ale szczerze, to chyba nie tego nam trzeba.
    Podsumowując.. nasza 10tka na mocne 7,5... A Gigio obronił się ostatnią interwencją... Bo ta druga bramka co prawda piękna, ale dystans też spory.
    Bramkarz za mylyony powinien się lepiej zachować.
    Grunt to że jednak jest awans.
    Forza Milan!!!
  • avatar
    Pjoter
    Już chciałem napisać, że ważny jest awans, a mecz do zapomnienia, ale jednak kilka refleksji mi się nasunęło:

    -Castillejo to nierozwojowy biegacz, którego należy się pozbyć.
    -Koniecznie potrzebujemy trzeciego solidnego środkowego obrońcy
    -Hakan zakwitł i jest aktualnie najlepszym piłkarzem Milanu
    • avatar
      Michał
      Dokladnie. Obrońca potrzebny od zaraz, a Castillejo pewnego poziomu nie przeskoczy, ale na ławkę na podmeczonych rywali nie jest zły. Dołożyłbym jeszcze refleksję nad Kruniciem. Nie wiem jak Was, ale strasznie mnie on irytuje na boisku, jest po prostu słaby.