Bez skuteczności i bez punktów; Torino - Milan 1:2

Bez skuteczności i bez punktów; Torino - Milan 1:2

Spotkanie z Torino miało dać odpowiedź o co w ty sezonie będzie walczył Milan, do tej pory Rossoneri wygrali tylko zespołami które będą walczyć o utrzymanie i to w dodatku w bardzo słabym stylu, Torino to zespół z wyższej półki. Giampaolo zdecydował się na dwie zmiany w składzie, na lewej obronie pojawił się Hernandez, a w środku pola Biglię, zastąpił Bennacer. W ataku kolejną szansę dostał Rafael Leao. 

Pierwsza dobra okazja dla Milanu w 9 minucie. Hakan uderzał z 20 metrów z rzutu wolnego, ale nieznacznie niecelnie. Osiem minut później jednak szczęście dopisało Milanowi. Wbiegający w pole karne Rafael Leao został zahaczony przez obrońce gospodarzy i arbiter wskazał na 11 metr. Do piłki podszedł Piątek i pewnie pokonał Sirigu. Po zdobyciu bramki Rossoneri grali najlepsze minuty w tym sezonie. W ciągu niedługiego czasu Milan stworzył kilka groźnych sytuacji. Najpierw Kessie uderzał groźnie z kilkunastu metrów, ale obok słupka. Potem Leao główkował, a Sirigu musiał wykazać się dużymi umiejętnościami, a nie długo potem Włoch interweniował jeszcze raz po uderzeniu z dystansu Calhanoglu. Kolejne minuty to okres spokojnej gry, Milan kontrolował sytuację i nie pozwalał gospodarzom na zbyt wiele. W 42’ po rzucie rożnym blisko szczęścia był jeszcze Piątek, ale jego główka minęła bramkę. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry jedyna, ale za to bardzo dobra okazja Torino. Belotti wykorzystał złe zachowanie Calabrii i Donnarummy i przejął piłkę, ale nie trafił jej skierować do pustej już bramki. Do przerwy minimalnie prowadzenie Milanu.

Druga połowa zaczęła się od próby Ainy, ale Donnarumma odbił piłkę. W 54 minucie doskonała okazja Piątka, ale Polak mając idealne podanie na kilkanaście metrów przed bramką posłał futbolówkę obok słupka. Potem inicjatywę zaczęło przejmować Torino. Kilka razy kotłowało się  w polu karnym Milanu. Rossoneri odpowiedzieli akcją Hernandeza, a piłka po jego strzale wylądowała w bocznej siatce. Kolejne minuty to jednak popi Andrei Belottiego. Napastnik Torino, najpierw zszedł na prawą nogę i hukną na bramkę, a Donnarumma nie zdołał odbić piłki, był remis. Cztery minuty później Belotti wypościł w bój Zaze, jego strzał obronił jeszcze bramkarz Milanu, ale do piłki dopadł Belotti i w ekwilibrystyczny sposób trafił do siatki. Milan próbował odpowiedzieć, ale zabrakło skuteczności. Wiele działo się w doliczonym czasie gry, najpierw wyborną okazję zmarnował Kessie, chwile potem Zaza biegł całkowicie nieatakowany na bramkę Donnarummy, ale poślizgnął się chcąc minąć bramkarza Rossonerich, a w ostatniej minucie meczu Piątek dostał idealne dośrodkowanie od Suso, ale będąc 5 metrów przed bramką trafił w Sirigu. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Milan po raz kolejny zawodzi. 

Torino – AC Milan 2:1 (0:1)

Piątek 18’

Belotti 72’

Belotti 76’

Torino: Sirigu; Izzo, Lyanco (Ansaldi 57’), Bremer; De Silvestri, Baselli, Rincon, Aina (Djidji 83’); Verdi (Berenguer 66’); Zaza, Belotti

AC Milan: Donnarumma; Calabria, Romagnoli, Musacchio, Hernandez; Kessie, Bennacer (Rebić 78’), Calhanoglu; Suso, Leao (Bonaventura 65’); Piątek

Komentarze

  • avatar
    KAKA22
    Giampaolo nas chyba wszystkich pozytywnie zaskoczył. Jest Theo, Bennacer i Leao. Jeszcze tylko Rebic za Piątka i skład idealny.
    • avatar
      wabik
      Jesli juz to za suso
  • avatar
    paranormalny
    Skład niemal optymalny, może jeszcze Bona za Turka i Paqueta za Suso, ale mogą wejść po przerwie. Zobaczymy ile są warci, grając takim składem.
    • avatar
      Krzywy
      Gónwo są warci niestety, boisko zweryfikowało właśnie
  • avatar
    Szymix
    Ku@#$ wkońcu modlenie się nie poszło na marne!
  • avatar
    MK92
    Nareszcie Giampaolo poszedł po rozum do głowy, choć jeszcze lepiej by było, gdyby wystawił Jacka za Hakana.
  • avatar
    Kamilo
    W końcu skład, który może coś zwojować. Theo będzie dużo dawał z przodu i na plus oczywiście Bennacer i Leao. W 2 połowie zobaczyć Rebicia i możemy w końcu coś ugrać w przyzwoitym stylu.
  • avatar
    MK92
    Pojawili się nowi piłkarze w pierwszym składzie i od razu Milan gra wreszcie w sposób nadający się do oglądania z zaciekawieniem. Pierwsza połowa to na razie najlepszy okres Rossonerich w tym sezonie. No i brawa dla Piątka za kolejny wzorowo wykonany rzut karny.
  • avatar
    KAKA22
    Wreszcie da się oglądać grę Milanu. Zdecydowanie do przerwy najlepsze zawody w tym sezonie. Zaden zawodnik jakoś się bardzo nie wyróżniał. Po prostu w końcu wyglądamy dobrze jako całość.
  • avatar
    wabik
    Booję się że cofniemy się w drugiej połowie jak w ostatnich 10 minutach
  • avatar
    Beure
    W tym meczu widzę progres względem poprzedniego sezonu. Jednym okiem na siatkarzy. Ale z przodu tyłu piłkarzy Milanuu w akcjach ofensywnych nie widziałem dawno...
  • avatar
    wabik
    szkoda tej patelni Piątka
  • avatar
    Slaviio
    Debiut Bonnaventury Brakowalo tego chłopaka Po jego kontuzji wszystko się spieprzylo
  • avatar
    Slaviio
    Realia szkoda mogliśmy ten wynik zakmknac na 0 2
  • avatar
    paranormalny
    O mój boże, co tu się stało.
  • avatar
    Beure
    Ale obrona za Rino była o niebo lepiej ustawiona
  • avatar
    Konradza
    "Zajebista" mentalność tego zespołu. Nic się nie zmieniło.
    Ciężko się to ogląda, serce boli.
    O sędziowaniu nie wspomnę. Poziom liga okręgowa
  • avatar
    Slaviio
    Hakan kolejne spotkanie i zero kreatywności slaba forma
    • avatar
      Konradza
      Weź przestań, Hakan przy Suso to dziś mistrzostwo.
      Jakby ten pokurcz grał choć 5 min w defensywie to może byśmy coś dowiezli.
    • avatar
      Konradza
      No i jeszcze Piątek na koniec podsumował swoją skuteczność.
      Dziękuję, dobranoc
    • avatar
      Slaviio
      suso mimo słabego meczu miał dobra asyste na koniec i moglo być 2 2 ...
    • avatar
      Konradza
      Ale nie miał, bo Piątek spieprzył na całej linii, a przy kolejnym bardzo słabym meczu Calabrii, bez wsparcia na skrzydle mamy to co mamy.

      Szczerze, gra wyglądała lepiej, ale brakuje nam cynizmu Juve żeby dobić i zdecydowania Interu, czyli tak naprawdę brak nam jaj.
  • avatar
    HotRod
    Byłem za sprowadzeniem Giampaolo. Teraz obiektywnie trzeba napisać, że koleś jest cienki jak barszcz.

    Giampaolo wracaj na prowincje i oszczędź nam kolejnego blamażu.
  • avatar
    Beure
    Bida z nydzą
  • avatar
    wabik
    Powiem tak dopóki suso nie posiedzi sobie to nie będziemy mieć wyników Piątek słabo piłka odskakiwała a 2 setki zepsół szkoda gadać
  • avatar
    kusniak90
    Ja tam się cieszę, niech spada Giampaolo bo to jest gość co może trenować trampkarzy. 5 meczów wystarczy żeby zweryfikować jak słabym jest trenerem, nie ma co czekać kolejnego miesiąca. Zwolnić i szukać dobrego trenera.
  • avatar
    MARCO VAN BASTEN
    Pierwsza połowa chciało się oglądać i wyglądało to fajnie. Druga połowa to dramat.piatek strzela tylko z karnych. Było w końcu kilka dobrych akcji ale brak skuteczności. Gigio dziś nie jego mecz, Suso nie istniał, Hakan też nic , duży plus dla nowych czyli bennacer i theo i leao. Belotti nas załatwił i Sirigu wybronił im mecz.
  • avatar
    Slaviio
    Mihajlović to była najlepsza opcja jako trener z ostatnich 4 sezonow
  • avatar
    Jachu1899
    Widzę że Krzysiu nie lubi za bardzo nowego trenera i wzorem Kalinicia postanowił go zwolnić...
  • avatar
    KAKA22
    Piątek do A klasy. Tam tez potrafią wykonywać rzuty karne, a z gry myśle ze nie jeden „misio 90kg+” za A klasy by więcej zdziałał. Przynajmniej by porozpychal tych obrońców. Już nie wspomnę o jego dwóch patelniach, które powinien trafić z zamkniętymi oczami i ten jego irytujący uśmieszek!!!!
  • avatar
    MARCO VAN BASTEN
    Allegri do wzięcia, trudno trzeba zapłacić pensję dużą ale może on sklei drużynę.
    • avatar
      Slaviio
      Allegri do Man U
  • avatar
    Beure
    #giampaoloOUT
  • avatar
    Gila11
    Różnica była taka, że oni mieli Belottiego, a my Piątka i to cały komentarz
    • avatar
      KAKA22
      Dokładnie. Już pisałem od dwóch meczów ze Piątek nie powinien grać bo jest po prostu tragiczny. Dzisiaj w niektorych sytuacjach, w których próbował ustrzelić kibica w 10 rzędzie wydawało się ze jest pijany... miał 2 takie strzały centralnie w trybuny, wywraca się, dyskutuje, podśmiechuje. Robi wsYstko tylko nie to co do niego należy.
  • avatar
    MARCO VAN BASTEN
    Kessie z 2 metrów nie trafia Krzyś dwie setki nie trafia- jak mamy wygrywać mecze?!? . Jeden plus że w końcu są sytuacje pod bramkowe tylko ta skuteczność eh szkoda
  • avatar
    wrócił stary fajtlapa Musacchio. znowu zawalil nam mecz. i gra z Suso takze niewiele wnosi zamieszania w szeregi przeciwników. a co do Torino to urwa jeszcze niejeden punkt innym druzynom w tym sezonie, bo maja naprawdę mocna paczke.
    .
    pamietajmy, nie od razu Rzym zbudowano. wielki Milan potrzebuje troche czasu na swą odnowe. dajmy komfort pracy Giampaolo. juz zmienialiśmy wielu trenerow. ten zdaje się największym fachowcem, chociaż teraz się z niego śmieją.
  • avatar
    kusniak90
    Bonaventura wchodzi i dogrywa dobrą piłę do Kessiego, czemu nie gra całego meczu? Po drugie Piątek fakt poza karnym, miał w końcówce głowkę bramkową i raz kolo słupa ale brakuje mu mimo wszystko dobrych podań, to napastnik i z tego żyje. W tamtym sezonie wychodziło mu w tym nie, uważam że ma za małe wsparcie.
    • avatar
      Slaviio
      Leao zdzedl i kreatywna gra się skonczyla banaventura powinien grac za kessiego lub hakana
  • avatar
    MK92
    Po derbach przestałem się już denerwować. Wiem, że jeszcze wiele wody w Tybrze upłynie nim Milan zacznie nas zadowalać. W każdym razie - mimo tej porażki - zobaczyłem dziś jakieś światełko w tunelu. Mamy kilku młodych graczy z dużym potencjałem, który jest do wydobycia. Milanowi w Turynie zabrakło po prostu skuteczności. Niestety, ale Piątek ostatnio jedynie karne dobrze wykonuje. Potem Belotti nagle wyskoczył i wszystko runęło jak domek z kart.
  • avatar
    Beure
    Ludzie nie czepiacie się piłkarzy. Nie raz futbol pokazał (Ferguson, Mourinho, Klopp) że można z gówna bata ukręcić. Tu potrzebne jest taktyka. Tu potrzebny jest pomysł na zarządzanie klubu

    Suso, piątek, nawet kurka Biglia w innych klubach na tym szczeblu by byli kluczowymi piłkarzami
  • avatar
    Pennywise
    Z wyśmiewanym Rino w ubiegłym sezonie po pięciu kolejkach mieliśmy 8 punktów i jedną porażkę na koncie. Ale graliśmy z Napoli, Romą, Atalantą, Cagliari, Empoli. Czyli przeciwnicy znacznie mocniejsi niż w obecnym sezonie.... Bramek strzeliliśmy osiem, nie trzy jak teraz..... To tak dla przypomnienia...Pan trener potrzebuje czasu jak mówi. Ale tego czasu nie ma ! Odpuściliśmy ligę europejską, by w tym sezonie skupić się na zapewnieniu sobie miejsca w lidze mistrzów. I co ? Może tak być, że nawet do ligi europejskiej się nie załapiemy i cały misterny plan nie wypali.