Zwycięstwo po nerwowej końcówce - Atalanta 2:3 Milan

Zwycięstwo po nerwowej końcówce - Atalanta 2:3 Milan

W ramach 7. kolejki Serie A, Milan gościł na Gewiss Stadium w Bergamo i grał z miejscową Atalantą.

Pierwsza połowa:

Jeszcze dobrze nie rozsiedliśmy się w fotelach, kiedy Milan przeprowadził akcję bramkową. W 26. sekundzie Theo Hernandez wypuścił sam na sam z bramkarzem Davida Calabrię, ten oddał strzał, który Juan Musso wypluł przed siebie. Włoski obrońca był pierwszy do dobitki i wykorzystał błąd Argentyńczyka, wbijając piłkę do siatki. Tym samym już w 1. minucie Rossoneri wyszli na prowadzenie 0:1!

Piłkarze La Dei byli w szoku po takim ciosie i próbowali szybko odpowiedzieć. Kilkukrotnie do interwencji zmuszany był Mike Maignan, jednak za każdym razem spisywał się wyśmienicie. Gorąco pod polem karnym Milanu było zwłaszcza w 19. minucie, kiedy Zappacosta uderzał groźnie z linii pola karnego, a bramkarz gości zbił piłkę na rzut rożny. W jego następstwie byliśmy świadkami centry na głowę Duvana Zapaty, lecz i tu Maignan popisał się fantastycznym refleksem, parując strzał.

Chwilę później boisko z kontuzją musiał opuścić Matteo Pessina i od tego momentu w ofensywnej grze Atalanty czegoś brakowało. Milan spokojnie rozbijał akcje zaczepne gospodarzy, samemu groźnie kontratakując.

W 43. minucie Sandro Tonali wyszedł wysoko pressingiem i zaatakował Freulera, który stracił piłkę. Pomocnik Milanu miał wobec tego przed sobą jedynie bramkarza, popędził w stronę bramki i pewnym strzałem podwyższył prowadzenie na 0:2.

Chwilę po bramce po raz kolejny zaatakowali Il Diavolo. Po wrzutce w pole karne piłka wyszła w okolice 20. metra, a z tamtego miejsca ładnym technicznym strzałem popisał się Franck Kessie, minimalnie jednak chybił.

Do końca pierwszej połowy nic więcej się nie wydarzyło, zawodnicy obu drużyn schodzili do szatni przy rezultacie 0:2 dla Rossonerich.


Druga połowa:

Długimi fragmentami drugiej części meczu byliśmy świadkami walki w środku pola. W 60. minucie Ante Rebić świetnie dośrodkował na głowę Alexisa Saelemaekersa, który z 5. metra uderzył głową, ale fenomenalnie interweniował Musso.

W 78. minucie z kontratakiem wyszli piłkarze Stefano Pioliego. Z piłką popędził Theo Hernandez, zagrał prostopadłą piłkę, którą przepuścił Junior Messias, a do której dopadł Rafael Leao. Portugalczyk posłał potężne uderzenie w okienko bramki i Milan prowadził już 0:3.

W 86. minucie sędzia po wideoweryfikacji VAR podyktował rzut karny dla Atalanty za zagranie ręką Juniora Messiasa. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Duvan Zapata i mocnym strzałem pod poprzeczkę zdobył bramkę na 1:3.

W samej końcówce kolejną akcję przeprowadzili zawodnicy trenera Gasperiniego. Na skrzydle z prawej strony boiska o piłkę walczyli Junior Messias oraz Duvan Zapata. Piłkarz Milanu wygrał ten pojedynek, lecz został przewrócony przez Kolumbijczyka, który dośrodkował w pole karne. Tam do piłki dopadł Mario Pasalić i pokonał Mike Maignana. Była 93. minuta, a na tablicy widniał rezultat 2:3. Wydaje się, że Brazylijczyk był w tej sytuacji faulowany, stąd wielkie niezadowolenie i pretensje piłkarzy oraz trenera Rossonerich wobec sędziego.

Arbiter po chwili zagwizdał po raz ostatni. Milan zwyciężył na wyjeździe z Atalantą 2:3!


Bramki:

1' Calabria (0:1), 43' Tonali (0:2), 78' Leao (0:3), 86' Zapata (1:3), 90+3' Pasalić (2:3)


Składy:

Atalanta (1-3-4-1-2): Musso; Djimsiti, Demiral (46' Koopmeiners), Palomino; Zappacosta, De Roon, Freuler (87' Pasalić), Maehle (56' Muriel); Malinovskyi (56' Ilicić); Pessina (24' Pezzella), Zapata
Trener: Gian Piero Gasperini

Milan (1-4-2-3-1): Maignan; Calabria, Kjaer, Tomori, Theo Hernandez (80' Ballo-Toure); Kessie, Tonali (80' Bennacer); Saelemaekers, Diaz (74' Messias), Leao (90' Pellegri); Rebić
Trener: Stefano Pioli




Źródło zdjęcia - oficjalny Twitter AC Milan

Komentarze

  • avatar
    Michał
    Ten sędzia kolejny w kolejce do zawieszenia ;) powinni mu co najmniej asysty zaliczyć przy obu golach gospodarzy