Ante Rebić udzielił wywiadu dla Sportweek. Oto, co chorwacki napastnik miał do powiedzenia.

O swoich cechach:

 Dobrze znam swoje cechy. Jestem silny fizycznie, szybki, dobrze gram obiema nogami i mam silną mentalność. 

Mogę podać przykład:

Podczas meczu z Juventusem, powiedziałem coś Higuainowi. Nie lubię zawodników takich jak on, którzy są duzi i potrafią przez 3 minuty leżeć na ziemi po każdym kontakcie z przeciwnikiem. To samo tyczy się Bernardeschiego. 

Podczas meczu z Juve, Szczęsny powiedział do mnie:

Przegrywasz 2:0, nie rób sensacji.

Nie zamierzałem mu odpowiadać. W normalnych okolicznościach coś bym mu odpowiedział, ponieważ nie lubię ludzi, którzy nie doceniają innych. Tym razem nie otworzyłem ust. Na słowa Szczęsnego zareagowałem w inny sposób - bramką na 4:2. 

Podobnie było podczas meczu ze SPAL. Ibra też jest duży, ale wstaje natychmiast i nie narzeka. Wielu piłkarzy potrafi dużo płakać.

To są przykłady silnej mentalności. 

O Rangnicku:

 Dobrze się spisałem na Mistrzostwach Świata w Brazylii. Rangnick był wtedy szefem działu piłkarskiego Red Bulla. Pamiętam, jak zadzwonił do mojego agenta i powiedział mu, że chce mnie w zespole. Z tego powodu specjalnie przyjechał do Florencji. Pamiętam, jak powiedział:

 Witamy w Red Bullu. W którym klubie chciałbyś zagrać: w Salzburgu czy Lipsku?

 Wybrałem Lipsk. Wówczas grali w drugiej lidze, ale przedstawiony przez niego projekt był ważny i czas pokazał, że miał rację. Tam grałem jednak mało, ponieważ ówczesny trener, Alexander Zorniger ufał tylko pewnej grupie zawodników. Nie było miejsca dla nowych piłkarzy. 

O Joviciu:

Jović w Milanie? Nic o tym nie wiem. Nawet jeśli bym wiedział to nie mógłbym powiedzieć czy podpisał kontrakt czy nie. To nie przypadek, że dołączył do Realu Madryt. Wcześniej radził sobie bardzo dobrze, ale doznał zbyt wielu kontuzji. Nie wiem, co się stało z jego mentalnością, ale jego obecna gra nie odzwierciedla jego prawdziwej wartości. Jović musi skupić się na piłce. To naprawdę silny zawodnik. 

O ulubionym zawodniku: 

Lubię grać z takim zawodnikiem jak Ibra, który bierze piłkę i stwarza dla mnie przestrzeń do gry. Mogę go porównać do Hallera, który wygrywał wszystkie pojedynki w Eintrachcie w zeszłym roku. Mogłem na niego liczyć niemal identycznie tak, jak na Ibrę. 

O Eintrachcie:

W zeszłym roku radziliśmy sobie bardzo dobrze. Jović strzelał, Haller wygrywał pojedynki powietrzne, a ja atakowałem z głębi pola. To był naprawdę udany czas dla mnie i dla drużyny. 

O Bobanie:

Był decydujący w sprawie mojego transferu do Milanu. Zadzwonił do mnie po ostatnim meczu z Juve. Był szczęśliwy z powodu mojej bramki oraz, że dzięki niemu trafiłem do klubu i dobrze sobie radzę. 

O pierwszej części sezonu:

Nigdy nie rozmawiałem z Giampaolo. Kiedy pojechałem w styczniu do Frankfurtu, aby sprzedać swój dom, gazety napisały, że chcę wrócić do Eintrachtu. Powiedziałem im wtedy:

Chciałbym rozegrać 4-5 spotkań z rzędu w barwach Milanu. Jeśli zagram źle, będzie to oznaczać, że nie prezentuję odpowiedniego poziomu i nie powinienem tutaj zostać. 

Nie chciałem stąd odchodzić, ponieważ otrzymałem wielką szansę, z której chciałem skorzystać. Kiedy pojawi się okazja, skorzystałem z niej. 

O Milanie:

W ostatnich latach Milan miał wielu trenerów i właścicieli. Drużyna miała pewne problemy. Początek sezonu był nieudany, ale teraz idziemy we właściwym kierunku i musimy kontynuować naszą pracę. Posiadamy odpowiednie cechy, aby osiągnąć nasze cele. Wszyscy zawodnicy radzili sobie bardzo dobrze w poprzednich klubach. Potrzebowali więcej spokoju i zaufania. 

Teraz gram dużo lepiej, niż wcześniej. Znamy się lepiej w zespole. Dziś wiem, jak porusza się Castillejo, jak podaje Bennacer... Znamy się lepiej nawzajem. W 10 dni pokonaliśmy Romę, Lazio i Juve. To o czymś świadczy

O Ibrahimoviciu:

Ibra jest nam potrzebny, to prawdziwy lider. Przed meczem z Juve powiedział do nas:

Pokażę piłkarzom Juventusu, jak grać w piłkę

To był jego sposób na zmotywowanie nas. Begović i Kjaer również nas motywują. Doświadczeni zawodnicy dobrze wiedzą, jak uspokoić lub pobudzić zawodników. Ibra dał coś każdemu od siebie. Kiedy coś mówi, wielu milczy. Jeśli nie myślę tak jak on, nie boję się o tym powiedzieć. 

O przyszłości:

Jeśli będę miał możliwość zostania w Milanie to nie odrzucę jej.