Podtrzymać formę i zatrzymać Polaka. Milan Napoli - zapowiedź meczu.

Podtrzymać formę i zatrzymać Polaka. Milan Napoli - zapowiedź meczu.

Duży ścisk na miejscach 2 - 7 napędza sezon, który powoli wchodzi w decydującą fazę. Między drugim Milanem, a siódmym Lazio jest tylko 10 punktów różnicy, do Ligi Mistrzów wejdzie tylko Top 4, a na Ligę Europy załapią się tylko dwie drużyny. Jedno jest pewne - Rossoneri pozostaną wiceliderem, bo goniący Juventus traci cztery oczka, a uciekający Inter ma przewagę 6 punktów. Napoli podchodzi do tego meczu w dobrym momencie, tracą do strefy Champions League 3 punkty i są niepokonani od 4 spotkań, więc mecz zapowiada się ciekawie.

Rozpędzeni Rossoneri

Milan powoli wchodzi na najwyższe obroty, ale widać że, drużyna już dobrze funkcjonuje mimo absencji. Po dramatycznym lutym zdaję się nie być już śladu, a od przegranych derbów z Interem (0:3) Milan nie przegrał ani razu. Zwycięstwa z mocnymi Romą i Hellasem były pokazem siły piłkarzy Piolego, bardzo dobre mecze z Udinese (1:1) i Manchesterem United(1:1), gdzie Rossoneri w 97 i 92 minucie odwracali losy spotkania były przykładem, że grają do końca, a po wstydliwym dwumeczu z Crveną nie było już śladu.

Nieoczywiści bohaterowie

Krunić, Meite i Dalot wykorzystują absencję czołowych graczy i godnie ich zastępują. Szczególnie zaskakuje Krunić, który zaczyna być mniej krunićowaty i zaczyna grać co najmniej dobrze. Meite znalazł swoje miejsce obok Kessiego i mocno walczy o pozostanie w klubie, natomiast ostatni zaczyna robić to czego się od niego oczkuje i zastępuję Theo w solidny sposób. 

Posiłki już w drodze

Jedną z najlepszych wiadomości ostatnich dni, jest powrót kontuzjowanych Hakan Çalhanoğlu i Theo Hernandeza, którzy wzięli udział w piątkowym treningu i prawdopodobnie wystąpią w niedziele. Obaj zawodnicy pauzują od spotkania z Romą, Francuz mógłby wystąpić w czwartek z United, gdyby nie problemy gastryczne. 

Zatrzymać Ziela i spółkę

Polak w tym sezonie jest najlepszym piłkarzem drużyny z Neapolu, a w ostatnich 5 meczach strzelił 3 gole oraz zaliczył dwie asysty. Chwalony przez całe piłkarskie Włochy, strzela, asystuje, kreuje, drybluje, w skrócie jest liderem piłkarzy Gattuso. Bardzo cieżko będzie go zatrzymać, dodatkowo w gazie jest Insigne i do formy powoli wraca Mertens. W ostatnim meczu, Zieliński i spółka rozjechali 3:1 Bologne, po ładnym dla oka widowisku, a trio Insigne - Zieliński - Politano zaliczyło udane zawody. Na uwagę zasługuję też fakt, że Napoli strzeliło 10 goli w 4 ostatnich spotkaniach, co jest dobrym wynikiem.

Kessie kontra cała reszta 

Tego, w jak fenomenalnej formie jest aktualnie Frank Kessie nie trzeba nikomu tłumaczyć. Niezależnie z kim gra, dominuje w środku, zabezpiecza boczne sektory, jest po prostu wszędzie, a inni przy nim rosną. Dodatkowo strzela tyle goli, że sędzia musi interweniować i szukać niestworzonych zagrań ręką. Ale tak na poważnie, jeżeli można wyróżnić kogoś, kto może być decydujący to właśnie Iworyjczyk. Starcie Kessiego z Zielińskim można spokojnie określić mianem kluczowego w tym meczu.

Gigio pobudka!

Mimo, że Milan się rozpędza, lekki regres można zauważyć u bramkarza Rossonerich - Gianluigiego Donnarummy. Gol stracony w meczu z Udinese był jeszcze wytłumaczalny, dynamika gry, zasłonięty bramkarz i trochę szczęścia Bekao, ale bramkę Diallo trzeba zapisać na konto młodego Włocha, który po prostu wyszedł niepewnie do piłki Fernandesa i dał się przelobować. Przy rywalu, który dużo atakuje z głębi pola takie błędy będą oznaczać utratę punktów. Być może Gigio nie potrafi się odciąć od spekulacji dotyczących nowego kontraktu. 


Osłabienia

Obie drużyny nie wystąpią w najmocniejszych składach. Jak mogliśmy przywyknąć, to Rossoneri będą mieli większe braki, oprócz Zlatana, Bennacera i Mandzukić'a prawdopodobnie nie wystąpią Alessio Romagnoli oraz Davide Calabira. Kapitan pracował indywidualnie nad powrotem do gry, natomiast Calabria w ostatnim meczu doznał urazu pachwiny i nie wiadomo jak poważny jest to uraz, możliwe że w jego miejsce zobaczymy Diego Dalota. W ekipie Napoli nie zobaczymy Ghoulama oraz Petangi, którzy leczą swoje urazy.


Ostatnie starcia na remis 

Ostatnie 5 spotkań w lidze, wygrana Napoli, 3 kolejne remisy i wygrana Rossonerich. 

22.11.2020 Napoli Milan 1:3,

12.07.2020 Napoli Milan 2:2,

23.11.2019 Milan Napoli 1:1,

26.01.2019 Milan Napoli 0:0,

25.08.2018 Napoli Milan 3:2, 

Podsumowanie

Może to być starcie dwóch rozpędzanych ekip, grających przyjemny ofensywny futbol, gdzie różnica może być minimalna, jak w pierwszym meczu, gdzie Milan zagrał lepiej, ale Napoli naciskało do samego końca, na szczęście mecz dobił Hauge. Decydujący może się okazać środek pola, gdzie prym wieść będą Keesie z Zielińskim, których stracie będzie ozdobą tego spotkania.

  

foto: www.dailyadvent.com

Komentarze

  • avatar
    Michał
    Bardzo trudny mecz, którego nie możemy przegrać, bo sytuacja w tabeli nam się znacznie pogorszy - pozornie pozostaniemy wiceliderem, ale Inter pewnie odskoczy, a przewaga nad peletonem za plecami się skurczy. Inter, Roma i Juventus w teorii mają dużo łatwiejszych rywali, także dla nas to mecz za 6 pkt. Jeśli wygramy, to Napoli raczej już nas nie dogoni (różnica 12 punktów przy 12 meczach, jakie im zostaną), a to rywal w walce o LM. Wygląda na to, że wychodzimy z dołka, więc ten mecz może przynieść stabilizację. Co ciekawe Napoli jest w podobnej sytuacji, też mieli zniżkę formy w podobnym czasie i teraz też zdają się powoli wracać do formy. To mecz z gatunku tych, które trzeba wygrać, nieważne jakimi środkami.
  • avatar
    Michał
    Póki co jest dobrze, Parma prowadzi 2-0 w 60 minucie z Romą, a Torino remisuje z Interem 0-0. Oby tak dalej :)

    EDIT: niestety Inter już prowadzi po karnym

    EDIT2: Inter wygrał 2:1, ale ASR 2-0 w plecy. Nie jest źle.