Pioli: Jutrzejsze spotkanie będzie dla nas wyzwaniem

Pioli: Jutrzejsze spotkanie będzie dla nas wyzwaniem

Stefano Pioli wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Interem. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia.

 Jak podchodzisz do jutrzejszego spotkania?

 Musimy się dobrze przygotować. Mamy jeszcze do wykorzystania dwie ważne sesje treningowe: dzisiejszą i jutrzejszą, poranną.

 Czy derby są warte więcej niż 3 punkty?

 To spotkanie ma większą wartość. Mój zespół pokazał, że posiada odwagę, zwłaszcza w trudnych momentach. Jutro będziemy mieć kolejną szansę, ale to udowodnić.

Od wielu lat Milan nie wygrał spotkania derbowego. Co możesz powiedzieć na ten temat?

 Jutrzejsze spotkanie będzie dla nas wyzwaniem. Dobrze się ze sobą dogadujemy. Nasz zespół ma się dobrze i chcemy wygrać jutrzejszy mecz.

 Czy jest jakiś zawodnik Interu, którego chciałbyś sprowadzić do Milanu?

Nie. Mam swoich zawodników. To będzie mecz 11 na 11.

 Jak radzą sobie zawodnicy?

 Odzyskaliśmy niemal wszystkich zawodników. Jedynym zawodnikiem, który ma problemy zdrowotne, jest Krunić. Wkrótce pojawi się raport medyczny na ten temat.

Co dla Milanu oznaczałoby zwycięstwo w jutrzejszych derbach?

 Oznaczałoby to poprawę naszej sytuacji w tabeli, wzrost pewności siebie i więcej pozytywności w całym naszym otoczeniu. W jutrzejszym meczu musimy twardo stąpać po ziemi.

 Dlaczego Milan może wygrać derby?

 Ponieważ jesteśmy silnym i zdrowym zespołem, który ma się dobrze i ma ważnych zawodników.

 Jaka jest różnica między Conte, a Tobą?

 Wiem jakim jest człowiekiem i jakim był zawodnikiem, ale nie znam go dokładnie jako trenera. Ważne jest, aby trener potrafił dostać się do głów swoich zawodników. Tacy trenerzy jak on potrafią to robić. Niczego nie zazdroszczę Conte

Rebić czy Leão?

 Dlaczego nie mogliby zagrać razem? W jutrzejszym meczu postaram się wybrać zawodników w oparciu o naszego rywala, zachowując przy tym odpowiednią równowagę na ławce, aby móc z niej skorzystać w trakcie meczu.

 Co Milan może udowodnić w tym meczu?

 Musimy pokazać, że mamy jasne pomysły, jesteśmy dobrze przygotowani do meczu, że w trudnych momentach posiadamy pewne pomysły i koncepcje oraz, że potrafimy być zespołem do końca. Od jutra zaczyna się dla nas bardzo ważny okres.

 Czym wyróżnia się obecny Milan?

 Stwarzamy sobie wiele sytuacji i potrafimy wyciągnąć wnioski z naszych błędów. Musimy zachować odpowiednie podejście. Musimy być nieprzewidywalni dla naszego rywala i nie możemy dać się mu zdominować.

 Jakie trudności mogą pojawić się jutrzejszym meczu?

 Przez ostatni tydzień pracowaliśmy z myślą, że możemy wygrać ten mecz. Nasz zespół ma się dobrze. Szanujemy naszego najbliższego przeciwnika. Inter to silny zespół. Z pewnością napotkamy wiele trudności w jutrzejszym meczu, ale musimy wierzyć w nasze umiejętności.

Spalletti powiedział niedawno, że mógł dołączyć do Milanu. Co możesz powiedzieć na ten temat?

 Szkoda mi czasu na coś takiego. Nie ma sensu marnować na to czasu. Ci, którzy myślą o przeszłości, bardzo nie lubią teraźniejszości. Skupiam się na teraźniejszości i nie myślę o niczym innym.

Jak zagrasz przeciwko Interowi?

 Jutro będziemy się mierzyć z drużyną, która od dawna nie przegrała. Jutro musimy być odpowiednio naładowani i zagrać z odpowiednią determinacją. W jutrzejszym meczu musimy pokazać nasz pełen potencjał.

Jak wygląda sytuacja z Ibrą? Co się zmieniło w ciągu tygodnia?

 W ostatnim czasie trenował we właściwy sposób. Do pełni szczęścia brakuje większej ilości treningów z zespołem.

Czy Eriksen i Lukaku są powodem do zmartwień dla Milanu?

 Nie martwię się nimi. Inter jest rozpoznawalnym zespołem pod względem taktycznym. W jutrzejszym meczu chcemy być niebezpieczni i bardzo zwarci. Musimy umiejętnie wykorzystać nasze sytuacje bramkowe.

 Jak przygotować się do derbów?

 Najlepszym sposobem jest opracowanie odpowiedniej strategii, w oparciu o cechy przeciwników. Przygotowaliśmy pewną strategię. Zobaczymy czy będzie ona odpowiednia na jutrzejszy mecz.

Jak się ma Ibra?

Ibra wykonuje swoją pracę zgodnie z ustalonym harmonogramem. Jeśli dzisiaj będzie trenował z zespołem, będzie dostępny na jutrzejszy mecz.

Derbów nie da się powtórzyć. Przeważnie zwycięzca jest tylko jeden...

 Każde spotkanie można rozegrać tylko raz. Chcemy wygrać jutrzejsze spotkanie i z taką myślą będziemy podchodzić do jutrzejszego meczu.

 Jaka jest prawdziwa różnica między Milanem a Interem?

 Prawda jest taka, Inter radził sobie znacznie lepiej od nas na początku sezonu. Próbujemy dojść do siebie po nieudanej, pierwszej części sezonu. Chcemy jak najlepiej zaprezentować się w jutrzejszym meczu. Jesteśmy odpowiednio przygotowani i zmotywowani do jutrzejszego spotkania.

Komentarze

  • avatar
    KAKA22
    Jeśli jutro byśmy wygrali to ta Liga Mistrzów wcale nie wydaje się taka nierealna. Roma straciła wczoraj punkty, Atalanta przegrywa do przerwy z Fiorentina, w razie naszego zwyciestwa dochodzimy ich na 4 pkt. Wiem, ze będzie o to ciezko, ale wcale to nie jest takie nierealne.
  • avatar
    bartezz_88
    Tak na marginesie, ale beka z tych co mowili ze Herta to poziom sportowy Milanu w tym momencie. Az obejrzalem mecz z Mainz, taki tam poziom sportowy, ze jakbym nie chodzil do pracy tylko cale dnie trenowal pilke przez 2-3 Lata to mysle lawka rezerwowych to bez problemu z aspiracja na wysciowa 11 :D
  • avatar
    swiety33
    "Derbów nie da się powtórzyć. Przeważnie zwycięzca jest tylko jeden..." - co to w ogóle za pytanie i wątek na konferencji prasowej? Ci włoscy dziennikarze to jakieś ostatnie jełopy. Może jeszcze coś w stylu "Panie trenerze zazwyczaj podczas derbów wapno na boisku jest białe co Pan na to?" Konferencje Milanu przypominają kabaret. Trener zawsze opowiada bajki czego to nie musimy zrobić i jacy to mamy być, a weryfikacja i tak zawsze na boisku jest w stosunku do tego negatywna. A dziennikarze zadają pytania bez żadnego zęba tylko takie słodkie pier....e o niczym...
  • avatar
    paranormalny
    Wprawdzie derby rządzą się własnymi prawami, ale nie ma się co oszukiwać, remis w tym meczu będzie dla nas sukcesem.
  • avatar
    nerwowy
    raczej szykuje sie kolejne lanie. bo wlasciwie o to sie rozchodzi, czy zleja nas tak wysoko jak Atalanta czy troche nizej. czasy wielkiego Milanu minely, nastaly za to czasy Milanu nawet nie tyle solidnego, co miernego.
    .
    i jak slysze te opinie, ze Maldini i spolka z obecnymi srodkami i zasobami, nie sa w stanie osiagnac sportowego sukcesu, to mnie szlag trafia. mozna przeciez zbudowac swietna druzyne za mniejsze pieniadze, czego najlepszym przykladame jest wlasnie Atalanta Bergamo. tylko, ze wtedy klubem musza zarzadzac prawdziwi profesjonalisci...
    • avatar
      BF
      jeden szczegół presja, która jest podkręcana przez środowisko Milan musi mieć 4 miejsce co nawet idzie w durnych wypowiedziach jak ostatnio Albertiniego, a Atalanta może, nie musi ^

      i Milan będzie co roku rozczarowaniem, a Atalanta czy Bergamo lub nawet Roma nie ;)
    • avatar
      nerwowy
      jak nie wytrzymujesz presji, to mozesz poszukac innego klubu. tak jak zrobil Piatek, kiedy przeszedl do Herthy. w Milanie zawsze byla presja wyniku, jest i bedzie... chociaz to.
  • avatar
    |LUCK|
    Remis bedzie dobrym rezultatem.