Marco Giampaolo wziął udział w konferencji prasowej przed meczem Udinese. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia.

 Do tej pory wykonywaliśmy pracę, którą zaplanowaliśmy. Brakowało nam pewnych zawodników, którzy nie uczestniczyli przygotowaniach do nowego sezonu z powodu gry dla drużyn narodowych. Teraz będą oni potrzebować więcej czasu. Musimy popracować nad szczegółami i poprawić pewne rzeczy. Większość zawodników jest już do mojej dyspozycji. Do tej pory zespół wykonał dobrą robotę, podobnie jak nowi zawodnicy. 

 Podczas okresu przygotowawczego testowaliśmy różne warianty gry. Mierzyliśmy się z zespołami, które grały inaczej niż my. We wszystkich sześciu spotkaniach szukaliśmy sposobu na poprawę naszej gry. W każdym z tych spotkań dało się zauważyć wiele pozytywów, ale także rzeczy, które wymagają poprawy. Jestem spokojny, ponieważ zawodnicy podążają za mną i z uwagą podchodzą do treningów. Nie możemy więc nic zrobić tylko doskonalić naszą grę każdego dnia.

 Bycie tutaj jest marzeniem i wielką szansą zarówno dla mnie jak i dla zawodników. Jesteśmy w niezwykłym środowisku, gdzie panują doskonałe warunki do pracy. Zawodnicy podczas treningów sprawiają dobre wrażenie. Mam pewną wizję do tego w jakim kierunku powinien podążać zespół, ale potrzebuję czasu, odpowiedniej pracy i dopracowania pewnych szczegółów. Kontynuujemy nasz model gry bez cofania się w obliczu jakichkolwiek trudności.

 Jutro czeka nas spotkanie z Udinese. Na boisku powinni pojawić się Ci, którzy prezentują się najlepiej pod względem fizycznym i któryn najlepiej idzie praca w zespole. 

Bennacer? Być może Ci, którzy w ostatnim czasie trenowali więcej indywidualnie aniżeli z zespołem jutro otrzymają szansę na grę. 

 Czy Milan jest odpowiednio przygotowany do jutrzejszego spotkania?

 Jutro Milan musi pokazać, że jest konkurencyjny. Na grę zespołu mają wpływ takie czynniki jak motywacja, przygotowanie fizyczne i nastawienie do zwycięstwa. Jutro zespół musi być konkurencyjny.

O Suso:

 Capello mówi, że Suso jest skrzydłowym, a nie trequartistą? Zawsze grał on na skrzydle, więc patrząc na opinie innych, jest on osobą postronną. Ja również miałem na początku wątpliwości co do jego gry jako trequartista. Wykazał się on wielką dyspozycyjnością. Zobaczymy jaką rolę będzie pełnił na boisku. Wszystko będzie zależeć od spotkania. Czy cieszę się, że zostanie z nami? Tak, ale mercato nie jest jeszcze zamknięte. Wszystko może się jeszcze wydarzyć.

 Czy martwisz się, że Piątek nie zdobył ani jednej bramki w okresie przygotowawczym? 

 Nie martwię się tym. On jest zawodnikiem, który charakteryzuje się grą z głębi pola aniżeli dryblingiem. Być może gra z innym zawodnikiem obok siebie okaże się dla niego pomocna. Do tej pory wykazał się on wyższym poziomym zmęczenia od pozostałych zawodników. Musi pozbyć się toksyn z organizmu. Miał szansę na zdobycie bramek, ale fakt, że nie zdobył ani jednej w okresie przygotowawczym niczego nie zmienia. Staramy się grać bliżej bramki przeciwnika. Dzięki takiej grze możemy wydobyć z niego więcej zalet niż wad.

 Czy jesteś zadowolony z obecnego składu?

 Pracuję ze świetnymi działaczami, którzy dobrze znają dynamikę zespołu. Oni dobrze wiedzą, co robić. Jeśli chodzi o mnie narzekam wtedy, kiedy zawodnicy nie wykazują się lojalnością, nie ma w nich pasji i chęci współpracy z pozostałymi kolegami z zespołu. Zasadniczo to zakochuję się w moich zawodnikach, a nie zawodzę. Zakochałem się w tych, którzy pracują z pasją i zaangażowaniem. Z każdego zawodnika można wyciągnąć coś więcej. Do każdego zawodnika staram się podchodzić indywidualnie, a następnie dokonywać odpowiednich ocen wspólnie z kierownictwem. Pracuję 18 godzin dziennie. Przez pozostałe 6 godzin myślę o Milanie. Jak znajdę chwilę to odpoczywam. 

Dla mnie praca tutaj jest wielką szansą i zamierzam dawać z siebie wszystko. Postaramy się stworzyć pozytywny klimat w zespole.

 Czy kierownictwo Milanu ma obsesję na punkcie Ligi Mistrzów?

 Wiele klubów, podobnie jak Milan marzy o grze w tych rozgrywkach. Postaramy się zrealizować ten cel.

 Czy miałeś okazję porozmawiać z Gattuso?

 Jeszcze nie, ale planuję wkrótce spotkać się z nim w jego restauracji w Gallarate. 

 Czy otrzymałeś klucze do Milanello?

Tak, spędzam tutaj większość czasu. Nie mam czasu nawet cieszyć się chwilą. Pewne rzeczy są wciąż dla mnie obce. Kiedy wygrywam dane spotkanie zawsze myślę o następnym.

 O kontuzjowanych:

 Jest mi przykro z powodu kontuzji Biglii. On jest lojalnym, poważnym i profesjonalnym zawodnikiem. Do tej pory radził sobie dobrze i dawał nam wiele satysfakcji na boisku.

Theo? Mam nadzieję, że uda mu się wkrótce wrócić na boisko. 

Bonaventura? Staramy się przygotować go do gry.

 Czy wybrałeś już wykonawcę rzutów karnych?

Tak. Rzuty karne będzie wykonywał Piątek.

 W jaki sposób przekazujesz nowo pozyskanym zawodnikom poczucie przynależności do zespołu?

 Przebywanie w Milanie to przywilej. Każdy, kto tutaj jest, powinien dawać z siebie wszystko. Milan jest przywilejem dla nielicznych. Do tej pory zawodnicy wykazują się odpowiednim przygotowaniem i nie martwię się o integrację zawodników z drużyną.