Gattuso: Stworzyliśmy sobie odpowiednie warunki, aby wygrać to spotkanie

Gattuso: Stworzyliśmy sobie odpowiednie warunki, aby wygrać to spotkanie

Gennaro Gattuso wypowiedział się dla Rai Sport po meczu z Napoli. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia: 

O meczu:

Chcę pogratulować zawodnikom. Rozegraliśmy dzisiaj świetne spotkanie przeciwko świetnemu Napoli. Nasza defensywa wykonała dzisiaj dobrą robotę. Musimy także podziękować Paquecie za jego jakość i Castillejo za szybkość. Stworzyliśmy sobie odpowiednie warunki, aby wygrać to spotkanie.

Napoli jest zespołem, który obnaża Twoje wady i atakuje skrzydłami. Gra w ten sposób sprawia wiele trudności i musisz być odpowiednio przygotowany w defensywie i nie tylko. Byliśmy gotowi na taką grę w dzisiejszym meczu. Rozegraliśmy świetne zawody na poziomie defensywnym.

O Piątku:

Jego druga bramka była czymś wspaniałym. Na ostatnich 20 metrach jest prawdziwym snajperem. Cieszymy się, że mamy go w zespole. Na pochwałę zasługuje cały zespół. Cierpieliśmy na boisku, ale dobrze się broniliśmy. Piątek zrobił dzisiaj różnicę.

O zespole:

Musimy pracować jako zespół. Na początku sezonu graliśmy wielką i otwartą piłkę, byliśmy w stanie zdobyć wiele bramek na własną rękę. Teraz jesteśmy bardziej solidni. Od tego czasu nasz zespół się rozwinął. Szukamy solidności w tym, co robimy. Musimy odnotować większy postęp, aby zdobywać punkty. Jeśli jesteśmy odpowiednio przygotowani na poziomie fizycznym, możemy zrobić znacznie więcej, aniżeli oczekujemy.

O roszadach w składzie:

Suso wrócił niedawno po kontuzji i zagrał w pierwszym meczu przeciwko Napoli. Zdecydowałem się na wprowadzenie czterech nowych zawodników tylko dlatego, ponieważ chciałem wprowadzić więcej świeżości w naszych szeregach. Zmiennicy pokazuje się w z naprawdę dobrej strony. Laxalt nie grał od dłuższego czasu. Do tej pory nie rozgrywał on świetlnego sezonu i dziś była dobra okazja ku temu, aby odzyskać trochę zaufania. 

O Bakayoko:

On jest dość nietypowym zawodnikiem w nowoczesnym futbolu. Jest zawodnikiem, który kieruje grą, kontroluje wydarzenia na boisku i wywiera presję na przeciwniku, ma świetne cechy fizyczne i daje nam przewagę. Na początku swojej przygody w Milanie popełniał bardzo wiele błędów. Obecnie jest on mocnym punktem drużyny.

O Lidze Mistrzów:

Ten zespół musi się rozwijać i myśleć o pracy z pokorą. Musimy myśleć z meczu na mecz i walczyć w każdym z nich przez pełne 90 minut. Zobaczymy o co będziemy walczyć na koniec sezonu.

O grze dwoma napastnikami:

Próbowaliśmy w tym sezonie grać dwoma napastnikami. Gra dwoma liniami złożonymi z czterech zawodników nie jest w moim guście. Wolę mieć bardziej zrównoważoną drużynę. Podczas gry dwoma napastnikami, w naszej grze dało się zauważyć wiele niepewności, co nie podobało się zespołowi. Na razie nie będziemy korzystać z tego rozwiązania, ale nie wykluczam, że nie ulegnie to zmianie.

Komentarze

  • avatar
    Bartol
    Rino dałeś na bok mobilnego i zwinnego Laixalta zamiast Poloneza Rodrigueza i proszę pozytywne zaskoczenie. Rodriguez fajnie, że wszedł później na utrzymanie. Obrona zagrała solidnie i bez większych błędów. Należy popracować nad ustawieniem przy defensywnych stałych fragmentach gry, bo piłki na pierwszy słupek robiły zamieszanie. Bakayoko elegancja i spokój - brawo, Kessie jakby zioło spalił, były momenty, że widywałem go w linii z Piątkiem. Gościu zbyt wyluzowany, a w środku tak nie można. Ogólnie zagraliśmy wąsko i dobrze przesuwaliśmy, dzięki czemu Napoli boki miało odcięte. Jak nasz skrzydłowy tracił w ataku, od razu jego miejsce wypełniał Paqueta lub Kessie - brawo. Formacja ładnie wyglądała, widać Rino dużo popracował taktycznie. GRATULACJE! Oby potwierdzenie miało miejsce z Romą. Pozdrawiam!
  • avatar
    Michał
    Według mnie Gattuso nie jest takim taktycznym betonem jak niektórzy sugerują. Piszę to nie tylko dlatego, że go lubię, bo jest wspomnieniem Wielkiego Milanu. Rino nie jest może też taktycznym geniuszem, ale trzeba pamiętać, że to nie jest tak, że on rozpisze zadania dla 11 zawodników i zawsze wszystko działa jak w zegarku, a jak nie idzie to wina jest tylko i wyłącznie jego. Naszym zawodnikom brakowało przede wszystkim do tej pory luzu i wiary w siebie, bo jakościowo to są niezli zawodnicy. Niektórzy ewidentnie się spalili presją naszych oczekiwań. Tak jak chocby Kessie - po dobrym początku w klubie, pochwałach i zwiększonych apetytach, teraz gra totalne dno. Jak wspomniał Bartol gdzieś tam sobie wczoraj biegał, zagubiony jak dzieciak we mgle. Z kolei "Babajoko" odbił się z dna i gra na fenomenalnym poziomie, to jak odbiera i podaje to jedno, ale nawet to jak on gra bez piłki. Nie wyobrażam sobie, żeby go nie wykupić za te 40(?) mln. Nie wiem jak Wy, ale ja wczoraj w pewnym momencie poczułem się na chwilę tak, jakbym oglądał Milan, za którym tesknimy. Jakby Ancelotti był na naszej ławce :) a widok Polaka, który prowadzi Milan do zwycięstwa bezcenny :) jego drugi gol niesamowity. Choć trzeba przyznać w drugiej połowie obrona Napoli nie grała tak wysoko i było zdecydowanie ciężej. Niecierpliwie czekam na AS Romę.
    • avatar
      Bartol
      Zgadzam się z Twoja wypowiedzią MICHAŁ. Uważam że Bakayoko jest do wykupienia. Trzyma środek i myśli przede wszystkim, a do tego jest długopis i to jak na ten wzrost dość zwinny :-) Wszystko wymaga czasu, taktyka, Rino, zawodnicy. Pozdrawiam.