Di Marzio o relacjach Raioli z Milanem oraz nowej "10" Rossonerich

Di Marzio o relacjach Raioli z Milanem oraz nowej "10" Rossonerich

Dzięki serdeczności Amici Sportivi, udało się zadać pytanie słynnemu Gianluce Di Marzio w ramach  "Grande CALCIOMERCATO ODC. 2 | Amici Sportivi"

Na pytanie czy relacje Mino Raioli z Milanem pogorszyły się po odejściu Gigiego Donnarummy w kontekście dalszej współpracy oraz przedłużenia kontaktu z Romagnolim włoski dziennikarz odpowiedział:

"Nie, nie wydaje mi się. Kontraktem Romagnolego Milan w ogóle się jeszcze nie zajmował.Nie będzie tak, że Milan nie przedłuży kontraktu z Romagnolim, bo jego agentem jest Raiola. W takie coś nie wierzę. Zresztą w historii z Donnarumma, nawet nie dotarli do rozmów o prowizji Raioli. To wymyślony problem. W żadnym razie nie rozstali się z powodu wysokich żądań finansowych Raioli. Po pierwsze nie dogadali się z piłkarzem w sprawie wysokości pensji, a i sam piłkarz zdecydował się podjąć życiową decyzję i powiedzmy, wyjść ze swojej dotychczasowej strefy komfortu. Później kiedy być może bardziej przekonał się do pozostania w klubie, Milan postawił na innego bramkarza, do czego miał całkowite prawo i tym samym sprowadził do Mediolanu Maignan'a. Gdyby zwlekał być może straciłby obu. Oczywiście, to, w jaki sposób Donnarumma pokazał się na mistrzostwach, pozostawia trochę mieszane uczucia. W końcu Milan stracił najlepszego bramkarza świata."

Podczas rozmowy rozwinął się temat nowej "10" Milanu:

"Marcel Sabitzer, Hakim Ziyech, Isco, a może Luis Alberto - wszyscy wymieniani jako potencjalni następcy Hakana Çalhanoğlu w Milanie. Czy według ciebie to konkretne opcje, czy niekoniecznie?" 

"Póki co nie. Jest jeszcze Vlasić z CSKA Moskwa, ale wszyscy ci piłkarze, może poza Isco, bo z tego, co mi wiadomo, Milan nie jest niem faktycznie zainteresowany, podczas gdy pozostałych Milan faktycznie byłby gotowy sprowadzić, ale tylko na zasadzie wypożyczenia. Jeśli więc dzisiaj chcesz kogoś, jak Ziyech, ale tylko na wypożyczenie, a Chelsea kilka lat temu kupiła go za grube miliony Euro, dzisiaj Chelsea zawoła za niego 40M. Za miesiąc będzie za niego chciała może 20M, a na dwa dni przed końcem mercato, być może zgodzi się na wypożyczenie. Dużo więc zależy od tego, ile cierpliwości będzie mieć Milan. Jeśli będą potrafili poczekać, być może pod koniec mercato dopną transfer na swoich warunkach.  Tu i teraz ciężko spodziewać się, że Chelsea odda ci Ziyecha na wypożyczenie. Dużo zależy od tego, czy Pioli będzie naciskać na to, by mieć kogoś od zaraz, czy też będzie gotowy zaczekać na kogoś do ostatnich dni tego mercato"

źródło:  https://youtu.be/c5pFouAvlks 

foto: www.stadionews.it

Komentarze

  • avatar
    Michał
    Ciekawe na ile uczciwie mówi o relacjach z Grubasem