[22:45] Ośmy dzień mercato: Tonali w Mediolanie

[22:45] Ośmy dzień mercato: Tonali w Mediolanie

Przed nami ósmy dzień okienka transferowego we Włoszech. Do tej pory Milan zakontraktował Pierre'a Kalulu, Brahima Diaza i przedłużył umowę ze Zlatanem Ibrahimoviciem.  Kto wzmocni, a kto opuści ekipę Rossonerich w najbliższym czasie? Odpowiedź na to pytanie być może padnie w dniu dzisiejszym. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji live. Zaczynamy!

Wczorajsza relacja [klik]

[22:45] Milannews.it: Sandro Tonali jest już w Mediolanie. Jutro odbędą się testy medyczne 20-latka.

[19:33] Sky Sport: Vitalij Mykolenko wzbudza zainteresowanie Milanu. Rossoneri mogą sięgnąć po Ukraińca, jeśli klub opuści Diego Laxalt. 

[17:28] Milannews.it: Milan negocjuje transfer Marco Sportiello

[13:49] Louis Girardi: Priorytetem dla Mianu jest wzmocnienie defensywy.

[13:47] Louis Girardi: Milan spotka się wkrótce z Fiorentiny w sprawie Federico Chiesy w celu oceny możliwości przeprowadzenia transferu.

[13:43] Louis Girardi: Gareth Bale raczej nie wzmocni Milanu. Rossoneri nie chce tylko wypożyczać Walijczyka.

[12:50] La Gazzetta dello Sport: Sandro Tonali powinien dzisiaj pojawić się w Mediolanie. Wieczorem powinna odbyć się pierwsza część testów medycznych. Jutro 20-latek powinien podpisać umowę z Milanem.

[12:17] Corriere di Verona: Matteo Pessina może zostać ponownie wypożyczony do Hellasu.

[00:00] Sky Sport: Sandro Tonali powinien pojawić się w Mediolanie w ciągu 48 godzin.

[00:00] Gianluca Di Marzio: Spowolnienie na linii Milan-Chelsea w sprawie Tiemoue Bakayoko wynika z następujących czynników:

- Rossoneri chcą, aby opcja wykupu była mniejsza niż 30 mln euro

- Milan nie ustalił jeszcze pensji z zawodnikiem po wygaśnięciu wypożyczenia.

[00:00] Alfredo Pedulla: Mino Raiola oczekuje 9 mln euro netto za sezon dla Gianluigiego Donnarummy oraz wysokiej prowizji dla swojego klienta za złożenie podpisu pod nową umową. Sytuację może wykorzystać Juventus, który mógłby w przyszłym roku pozyskać 21-latka za darmo i zaoferować mu 10 mln euro netto za sezon w ramach pensji + dwucyfrową prowizję za podpis pod umową.

Komentarze

  • avatar
    Ziolan
    Nie napasiony Raiola. No cóż,myślę że nie ma co iść z nim na wojnę i podpisać z Donkiem nowy kontrakt aby nie było za późno. Bo na tym dilu możemy podwójnie stracić a lepiej w przyszłości jesli nastąpi taka sytuacja przelać go za dobre pieniądze
    • avatar
      KAKA22
      A ja uważam, ze 9 baniek to zdecydowanie zbyt dużo. Zrobilibyśmy nieproporcjonalny komin płacowy dla jednego zawodnika. Nie zadzialalaoby to dobrze na innych zawodników. Mam nadzieje, ze Donek już się nauczył i przejechał na ostatniej sadze kontraktowej
    • avatar
      Konradza
      Raiola jest trudny, to fakt. Z drugiej jednak strony będąc zawodnikiem wolałbyś mieć za plecami takiego grubasa czy jakąś mameję co podpisze wszystko co mu dadzą.
      Taką ma robotę i wywiązuje się z niej, natomiast jeżeli Gigio jest przekonany to podpisze te 6-7 baniek, jesli nie to znowu Juve zrobi nas w ch...
    • avatar
      Krzychu
      Te 9 baniek to przesada gruba jak sam Raiola. Chłopak ma dopiero 21 lat i nawet jeśli ma talent to jego zarobki powinny się wiązać z osiągnięciami, a nie kaprysami. Dobrych bramkarzy jest wielu, z mniejszym czy większym potencjałem ale gorsi od niego wygrywali rozgrywki ligowe w różnych krajach, nie mówiąc o Europie. Oczywiście jego strata byłaby bolesna dla klubu i kibiców, bo wychowanek zawsze będzie traktowany na innych zasadach, dlatego na ten moment chyba warto przedłużyć jakkolwiek kontrakt i wpisać klauzulę. Nawet jeśli odejdzie kiedyś za te 30 baniek czy tam ile oni chcieli to za takie pieniądze można kupić przyzwoitego bramkarza z mniejszą pensją.
      Z drugiej strony jeśli rzeczywiście chce tyle zarabiać to powinien sobie przypomnieć młodzieżowe Euro podczas którego leciały pieniązki z trybun i jak było mu smutno, że kibice przestali go lubić. Teraz to cwaniak, bo nikogo nie ma na stadionach (hehehe) ale jak wszystko wróci do normy to fani z pewnością się przypomną
    • avatar
      Konradza
      Słabsi od niego wygrywali, fakt, tylko pamiętaj że oprócz niego jest jeszcze 10 innych w polu i gość na ławce. 3 sezony obiecują mu LM i konkurencyjny zespół i gówno z tego.
      Większość tych mniej zarabiających ma wpisane realne bonusy za 1/4 czy 1/2 LE, LM, a my co mu wpiszemy??? 1 mln za 6-7 miejsce w lidze???
      Każdy chce grać w topowym zespole co równa się trofea + kasa, a Gigio ma taką opcję więc mu się nie dziwię, że chce dostać przynajmniej jedno.
      Druga sprawa, 7 baniek Zlatanowi nikogo nie boli. Nie kwestionuję jego ogromnego wpływu na drużynę, ale idąc tym tokiem myślenia w wieku 39 lat powinien grać za 100 tys. €, albo siedziec charytatywnie.
      Reasumując Raiola robi swoje, chce bezsprzecznie za dużo, ale my jako kibice widzimy tylko to co dla nas wygodne.
    • avatar
      Michał
      KONRADZA pozwolę się nie zgodzić. Nadmiernie przerośnięte oczekiwania nie są też dobre dla samego zawodnika. Donnaruma tak naprawdę nie ma bardzo wysokich notowań u kibiców, czuje za to nieustanną presję. Po każdym błędzie wszyscy wspominają ile zarabia. Takie coś wielu by złamało, na szczęście dla nas nie Gigio. To młody chłopak, dobrze że ma siłę i charakter. Podejście do niego byłoby zupełnie inne, a zarobki niewiele mniejsze, gdyby jego agent był mniej pazerny i nie robił co roku awantur o pieniądze. Gruby po prostu nie zna granic i nie ma umiaru. w rzeczywistości sytuacja wygląda tak, że Grubas nie po to nadmuchuje mu pensję, żeby Gigio miał więcej, ale żeby go wypchnąć z Milanu i zarobić na prowizji. O to jest tak naprawdę wojna - o kieszeń agenta. On jest gotów rozdmuchać sztuczny konflikt klub&kibice vs zawodnik i potem "dobrze doradzić" zmianę klubu. Prymitywna taktyka, ale skuteczna - u nas po części też to się udało, bo mimo sympatii dla Donnarumy jakaś zadra jednak jest. To niepodważalna zasługa Grubasa. Kolejna rzecz - piłkarze, których on jest agentem nie są jakoś szczególnie rozchwytywani, bo nikt nie chce mieć do czynienia z takim pazernym gościem. Sami piłkarze, o ile faktycznie nie wybijają się ponad swoją drużynę (Gigio u nas jest powyżej średniej i do tego jest mlody), też mogą na tej pazerności stracić. Przejechał się na nim choćby Jack. Jest póki co bez klubu, a odchodzić było mu bardzo przykro (i wcale mu się nie dziwię). Kontrakt mu się konczyl i Gruby myślał, że zarobi więcej na prowizji... A przez jego pazerność przegrał każdy - i my i Jack i sam Grubas. Mam nadzieję, że pozbędzie się pijawki i znajdzie klub, w którym będzie mógł się dalej realizować sportowo, a nie trafi gdzieś, gdzie będzie maskotką, bo na to serio jeszcze ma kilka lat.
  • avatar
    sheva7acm
    6 mln + bonusy za LM i ani centa więcej jak nie to trybuny !!!! za rok i tak odejdzie za darmo a na trybunach raczej siedział nie będzie bo zdaje sobie sprawę ile straci także Gigio pójdzie na te 6 mln !!
    Nie sprzedawac teraz bo wtedy wygra Grubas i bedze łach z nas darł Gigio nigdy w życiu się nie zgodzi na to by siedzieć na trybunach !!!
  • avatar
    AlexTheWind
    Ja się zgadzam z komentarzami, że Raiola jest denerwujący, ale jest też świetny w tym co robi. Ale w przypadku Donnarummy od zawsze jest ten sam problem. Twierdzi, że chce zostać w Milanie, ale osobiście nic nie robi w tym kierunku. On już nie ma 17-stu lat, by nie potrafić wyrazić swojego zdania. Czas się określić czy na prawdę chce tutaj zostać i na razie przystać na warunki na jakie Milan może sobie pozwolić czy wiecznie jak ta sierota stać za Raiolą, który rzuca liczby z kapelusza.

    Milan pewnie by było stać na te 9 milionów, ale trzeba też wzmacniać inne pozycje. Nawet najlepszy bramkarz sam nie odbuduje drużyny. A Donnarumma ma jeszcze dość długa drogę do stania się najlepszym.
    • avatar
      Krzychu
      Z Raiolą to chyba jest ten problem, że on najzwyczajniej w świecie imponuje tym młodym chłopakom, czy stylem bycia czy choćby tym jaką ma relacje ze Zlatanem. Agent poniekąd jest piłkarskim ojcem, a jeśli Ibra potrafi grać w wielkich klubach, zarabiać kosmiczne pieniądze i dalej utrzymywać opinię piłkarskiego kozaka w wieku 38 lat to pewnie wielu z nich bierze z niego przykład. Inna sprawa czy mają umiejętności czy odpowiedni mental, bez czego oczywiście nie mają szans na sukces.

      W przypadku Gigio faktycznie wiecznym problemem jest milczenie w mediach podczas negocjacji. Jedyne co sobie przypominam to zdjęcie z Mino i podpis w stylu "nikt nas nie rozłączy na zawsze razem" przez co łatwo o wniosek, że akceptuje to co robi agent, bo w sumie czemu ma tego nie robić skoro kasa się zgadza?
    • avatar
      Michał
      Krzychu w punkt, z tym że Zlatan ma taki charakter, że z Raiolą się świetnie dogadują. Jak coś nie gra, to Zlatan pakuje manatki, czeka na dobrą finansowo ofertę, a jak dostanie to bez specjalnego wzruszenia odchodzi. Milan to chyba jedyny klub do którego on naprawdę czuje jakiś sentyment, ale nie wątpię, że ten sentyment też jest przeliczalny na pieniądze :)
  • avatar
    kusniak90
    Jak ma swój mózg Donnarumma to powinien podpisać umowę na 6 mln i zmienić agenta. Raiola dba wyłącznie o swój interes. Zawsze szuka pieniędzy w transferze bo za sam transfer on dostaje kolosalne pieniądze.
    • avatar
      Konradza
      Szczególnie za ostatnie przedłużenie Donnarumy gdy nie wziął ani centa.
    • avatar
      UEFA
      liczysz na to hahaha. na pewno wziął !!!!!! nie od klubu ale od zawodnika
    • avatar
      Konradza
      Nie liczę na to, mało tego rozumiem obie strony. Jeśli zarzad zdecyduje, że im nie odpowiada taka cena to nie ma problemu, bramkarzy na niezłym poziomie są setki, kogoś kupimy, tylko nie rozumiem tego hejtu na nich. Każdy walczy o swoje i jeśli może mieć lepiej i więcej to czemu ma z tego rezygnować. A my zachowywaliśmy się inaczej w stosunku do np. Kuco? Zero sentymentów.
      Zrezygnowałbyś z propozycji pracy w fajnej firmie za 50-70% więcej pieniędzy?
  • avatar
    MK92
    Jeżeli Gigio powędruje do Juventusu, to będzie to chyba największa zdrada w dziejach Milanu.
    • avatar
      Michał
      Mnie bardzo zabolał Hallo Kitty Pirlo i to co bredził przez kilka następnych lat po przeprowadzce.
    • avatar
      Slaviio
      Mam podobne zdanie jest zbyt mlody na taka kase a podwyzka z czasem sama przyjdzie
    • avatar
      MK92
      MICHAŁ, mnie ten Pirlo też boli po dziś dzień, tym bardziej, że za dzieciaka był moim największym idolem z Milanu... Strasznie ukłuło mnie także odejście Szewy w 2006 roku do Chelsea, bo też zawsze Andrija uwielbiałem, co pozostało mi do dziś, ale Ukrainiec nigdy złego słowa na Milan nie powiedział i wciąż podkreśla swój związek z ekipą Rossonerich, no i nie odszedł do największego wroga. Poza tym, wrócił w 2008 roku, aczkolwiek był już cieniem tego wielkiego Szewy z lat 1999-2006...
    • avatar
      Michał
      Z drugiej strony Andriy całował po pierwszej bramce dla Czelsi ich herb, a później w wywiadach mówił, że to w euforii i jedyny herb jaki chciałby całować to herb Ukrainy ;) a Kaka z kolei po odejściu do Realu mówił, że zawsze chciał tutaj być (w Madrycie). Najlepiej ze wszystkich gwiazd zachował się chyba Thiago Silva, nie pamiętam żeby zrobił coś co by zabolało kibiców.
  • avatar
    Paolo03
    Gigo będzie z nami jestem tego pewny. Chodź nie wykluczone że w niedalekiej przyszłości może powędrowac do innego klubu.