W ramach 8. kolejki Serie A, Milan podejmie na własnym obiekcie ekipę Hellasu Werona.

Ciężary Pioliego

Odkąd Stefano Pioli jest trenerem Milanu, przewija się jeden temat - kontuzje. Jedni mówili, że to przez złe przygotowania do sezonu, a inni (w tym Pioli), że to pech i chyba trzeba przyznać mu rację. W poprzednim, udanym sezonie zabrakło tak naprawdę szerszej ławki, by dłużej walczyć o mistrzostwo i aby dwumecz Ligi Europy z United wyglądał inaczej. Teraz wydaje się, że dyrekcja klubu wyciągnęła wnioski i podczas mercato postawiono na budowanie głębi składu. Taki scenariusz, jaki obecnie dotknął ekipę z via Aldo Rossi, chyba nie był brany pod uwagę. Mike Maignan, Alessandro Florenzi, Theo Hernandez, Tiémoué Bakayoko, Daniel Maldini i Junior Messias to zawodnicy, których naznaczyły kontuzje oraz koronawirus, a dodatkowo niepewne są występy Zlatana Ibrahimovicia i Brahima Diaza. Część tych zawodników ma status rezerwowych, ale wracający ze zgrupowania kadry dwaj Francuzi oraz Hiszpan byli w ostatnim okresie jednymi z najlepszych graczy Rossonerich. 

Zastąpić Mike'a

Po odejściu Donnarummy, Milan postawił na Mike'a Maignana i okazało się, że był to "strzał w 10". Nie dało się odczuć spadku jakościowego na pozycji bramkarza, jednak teraz, gdy Mike jest kontuzjowany, to co najmniej do stycznia numerem jeden w bramce będzie Ciprian Tătărușanu. Rumun w poprzednich rozgrywkach wystąpił tylko 5 razy, przy czym w 3 meczach nie puścił gola, a w pozostałych 2 kapitulował pięciokrotnie. Niestety tifosi Rossonerich nie zdążyli przyzwyczaić się do nowego goalkeepera, a niewątpliwie Maignan był w tym sezonie jednym z najlepszych graczy Milanu. Teraz nastał czas Cipriana, który musi udowodnić swoją wartość na dwóch frontach. Pierwszym testem będzie Hellas, który średnio w tym sezonie uderza celnie średnio 3,85 razy na bramkę, a od momentu przejęcia drużyny, przez Tudora ta średnia wzrosła aż do 5,5 raza na mecz.

O przybyszach z Werony

W 8. kolejce trafiamy na rozpędzony Hellas Verona, który pod wodzą Igora Tudora jest niepokonany. Remisy z Genoą i Salernitaną oraz wygrane z Romą i Spezią, 12 strzelonych i 7 straconych goli w tych 4 spotkaniach pokazują, że Hellas nie kalkuluje i stara się strzelić gola za wszelką cenę. Do tej pory zgromadzili na swoim koncie 8 punktów, co przekłada się na 12. pozycję w tabeli rozgrywek. Po fatalnym starcie sezonu okazuje się, że problem nie tkwił w kadrze zespołu, a w trenerze Eusebio Di Francesco. Z wyróżniających się zawodników drużyny gości warto wymienić byłego goleadora Rossonerich Nikolę Kalinicia, który jutrzejszy mecz rozpocznie prawdopodobnie na ławce rezerwowych. Chorwat zdobył w obecnym sezonie już 3 bramki. Grę ofensywną ciągną także Antonin Barak oraz Gianluca Caprari. W defensywie pewną pozycję ugruntował sobie Paweł Dawidowicz.

Prawdopodobne składy wg SkySport (stan na 15.10):

AC Milan (1-4-2-3-1): Tatarusanu; Calabria, Tomori, Romagnoli, Ballo-Toure; Kessie, Bennacer; Saelemaekers, Maldini, Rebić; Giroud
Trener: Stefano Pioli

Hellas Werona (1-3-4-1-2): Montipo; Dawidowicz, Gunter, Magnani; Faraoni, Bessa, Ilić, Lazović; Barak; Caprari, Simeone
Trener: Igor Tudor

Pozostałe informacje:

Stadion: San Siro

Sędzia: Alessandro Prontera

Data rozpoczęcia: 16 października, godzina 20:45

Transmisja w telewizji (PL): Eleven Sports 1

Grafika - źródło własne