Oczekiwanie to słowo klucz dla fanów Rossonerich w ostatnim czasie. Oczekiwanie na zwycięstwo, oczekiwanie na poprawie sytuacji kadrowej czy choćby oczekiwanie na bramkę Higuaina. W sobotnie popołudnie Milaniści będą mieli szanse poprawić swoim kibiców nastroje przed świętami w spotkaniu z Fiorentiną. Początek o 15.

KATASTROFA W POMOCY

W czasie gdy sytuacja kadrowa w defensywie znacznie poprawiła się w raz z powrotem Romagnolego i Musacchio to katastrofa spadła na drugą linie Rossonerich. Do kontuzjowanych Bigli i Bonaventury doszły zawieszenia Kessiego i Bakayoko. To wszystko sprawia, że Gattuso nie będzie miał do dyspozycji żadnego pomocnika z którego korzystał do tej pory. W tej sytuacji swoją szansę muszą otrzymać piłkarze którzy do tej pory właściwie nie grali.. Pewny jest występ Mauriego, który dostanie prawdopodobnie pierwszą poważną szasnę odkąd jest w Mediolanie. Możliwe, że w pierwszym składzie wybiegnie także Bertolacci, który na razie po powrocie z wypożyczenia jest na całkowitym aucie. Chociaż nie wykluczone, że i tym razem rozpocznie mecz na ławce rezerwowej, a w podstawowej jedenastce zobaczymy Laxalta. Nie można zresztą być pewnym na jakie ustawienie zdecyduje się Gattuso, chociaż media najczęściej przewidują powrót do 4-3-3. Jedyny pozytyw z ostatniego meczu z Bologną to gra w defensywie. Tutaj nie ma dylematów, zobaczymy prawdopodobnie tą samą czwórkę zawodników z ewentualną zamianą Calabrii na Abate. W ataku bardzo możliwie, że obok Higuaina i Suso, którzy mocno obniżyli loty w ostatnim czasie, zobaczymy Samu Castillejo.

SYNOWIE W NATARCIU

Viola jak co sezon ma spore ambicje, ale zazwyczaj kończy się na walce o 7-8 miejsce, na razie sytuacja wygląda podobnie, ale ścisk w tabeli powoduje, że już po meczu z Milanem  może się trochę zmienić. O sile zespołu z Florencji stanowią dwaj piłkarze, którzy są synami byłych świetnych zawodników. Pierwszy z nich to Federico Chiesa. Młody skrzydłowy jest już podstawowym zawodnikiem reprezentacji Włoch i choć w tym sezonie spisuje się nie źle (2 gole, 5 asyst) to na pewno można oczekiwać od niego jeszcze lepszej gry. Drugi to Giovanni Simeone, argentyński napastnik do czterech goli dołożył także trzy asysty. Obaj będą stanowić największe zagrożenie w sobotnim meczu. W zespole Stefano Piolego nie brakuje jednak dobrych zawodników. Nie zły sezon rozgrywa Marco Benassi, który niespodziewanie jest najlepszym strzelcem zespołu. W obronie na lewej defensywie biega podstawowy zawodnik reprezentacji – Cristiano Biraghi, a nie można zapominać takoich zawodnikach jak Veretout czy Mirallas. Pioli ma także ogromny komfort, bo do jego dyspozycji są wszyscy zawodnicy.

NA CO WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ

Gonzalo Higuain – Od 443 minut argentyński napastnik nie znalazł drogi do siatki w spotkaniach ligowych, jeśli dodać do tego mecze w Lidze Europy to licznik pokazuje już 623 minuty bez bramki. 

OSTATNIE 5 SPOTKAŃ

Serie A [17/18] AC Milan – Fiorentina 5:1 (Cutrone x2, Calhanoglu, Kalinić, Bonaventura – Simeone)

Serie A [17/18] Fiorentina – AC Milan 1:1 (Simeone – Calhanoglu)

Serie A [16/17] AC Milan – Fiorentina 2:1 (Kucka, Deulofeu – Kalinić)

Serie A [16/17] Fiorentina – AC Milan 0:0

Serie A [15/16] AC Milan – Fiorentina 2:0 (Bacca, Boateng)

NAJLEPSI STRZELCY:

Milan: Higuain (5), Suso (4), Bonaventura (3), Kessie (3), Cutrone (3)

Fiorentina: Benassi (6), Simeone (4), Veretout (3)

KOGO ZABRAKNIE?

Milan: Caldara, Biglia, Bonaventura, Borini (kontuzje) Kessie, Bakayoko (zawieszenia)

Fiorentina: brak

BYLI ZAWODNICY: 

Milan: Montolivo

Fiorentina: brak

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

Milan [4-3-3]: G.Donnarumma; Calabria, Zapata, Romagnoli, R.Rodriguez; Bertolacci (Laxalt), Mauri, Calhanoglu; Suso, Higuain, Castillejo (Cutrone).

Fiorentina [4-3-3]: Lafont; Milenković, Pezzella, Vitor Hugo, Biraghi; Benassi, Veretout, Gerson (Fernandes); Mirallas, Simeone, Chiesa.