Suso: Myślę tylko o dobru Milanu

Suso: Myślę tylko o dobru Milanu

Suso udzielił wywiadu dla Tuttosport. Oto, co skrzydłowy Milanu miał do powiedzenia: 

Czy to najlepszy czas w twojej karierze? Pod względem psychicznym i fizycznym jestem w szczytowej formie. Jestem naprawdę szczęśliwy, że moje bramki i asysty umożliwiły osiągnięcie serii kilku zwycięstw z rzędu.

O Gattuso:

To bardzo wymagający osoba. Czuję się przy nim naprawdę dobrze. Kiedy byłem dzieckiem, oglądałem w telewizji spotkania z jego udziałem i zainspirowała mnie jako wola walki. Jako trener daje z siebie wszystko na każdym treningu. Rozmawiam z nim z wielką przyjemnością. On jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Każdy trener, z którym miałem okazję współpracować coś mi dał od siebie. Nie znam piłkarza, który powiedziałby złe słowo o Gattuso.

Derby? Do każdego spotkania podchodzę z identycznym nastawieniem.

O działaczach Milanu:

Maldini pojawia się w Milanie osobiście, z Leonardo zdarza mi się rozmawiać nie tylko o piłce nożnej. Rozmawiam z nim o wszystkim: od spraw rodzinnych po ciążę mojej dziewczyny.

O nowych właścicielach:

Nowi właściciele pozwalają nam zachować spokój. Wokół Chińczyków było trochę zamieszania związanego z kwestiami prawnymi i finansowymi. Niemal codziennie w mediach pojawiły się informacje, że muszą mnie sprzedać ze względu na Finansowe Fair Play. Przybycie Amerykanów okazało się dla nas kluczowe.

Przed Chińczykami władzę w klubie sprawował Berlusconi. Często go widywałem i miałem okazję z nim porozmawiać. Galliani zawsze był obecny w Milanie.

Czy to prawda, że Inter chciał Cię sprowadzić do siebie?

 To prawda, latem pojawiła się oferta z ich strony. Mirabelli o wszystkim dobrze wiedział. Na początku powiedział mi, że te informacje to wymysł mediów. Jak się poźniej okazało było zupełnie inaczej. Byłem tym wszystkim zaskoczony. Nieco później miałem okazję porozmawiać z nim o tym. Moją intencją było zostać tutaj i cieszę się, że tak się stało. Inter próbował mnie zakontraktować w 2017 roku, ale nigdy nie myślałem o zmianie otoczenia.

Maldini chce, abym został ikoną Milanu? W meczu przeciwko Empoli rozegrałem setne spotkanie dla Milanu. Dla przykładu Maldini rozegrał ich 900. To niesamowite osiągnięcie. Chciałbym pozostać w sercach i pamięci ludzi.

Czy odejdę z Milanu?

Kiedy słyszę o zainteresowaniu takich klubów jak FC Barcelona, Real Madryt czy Manchester City, jestem naprawdę szczęśliwy. Czuję się jednak szczęśliwy w Milanie. Podczas mercato nigdy nic nie wiadomo, ale nie przewiduję na ten moment zmiany otoczenia.

Czy widzisz dla siebie miejsce w innym włoskim klubie?

To zależy od Milanu. Gdyby Rossoneri nie chcieliby mnie w swojej drużynie, wówczas rozważyłbym taką możliwość. Obecnie nie myślę o takim ruchu.

Jak podejść do meczu derbowego? 

Przede wszystkim trzeba zachować spokój i nie dać się przestraszyć. Jeśli jako pierwsi zdobędziemy bramkę, musimy zrobić wszystko, aby nie oddać przeciwnikowi inicjatywy i nie możemy pozwolić sobie na stratę prowadzenia. Gramy dobrą piłkę i musimy myśleć tylko o zwycięstwie.

Czy powinienem dedykować bramki swojemu nienarodzonemu synowi, Alessio? 

Myślę, że tak. Nie zrobiłem tego w meczu z Sassuolo, kiedy zdobyłem 2 bramki. Byłem wtedy skoncentrowany wyłącznie na zespole.

Co jest dla Ciebie ważniejsze:  zdobycie bramki czy punkty dla zespołu?

Myślę tylko o dobru Milanu. Zawsze trzeba myśleć o 3 punktach i walczyć o nie za każdym razem. Zwycięstwo w najbliższym meczu może wnieść w nasze szeregi wiarę we własne umiejętności oraz entuzjazm.

Czy uważasz się za kluczową postać dla Rossoneri?

Nie czuję na sobie presji. Nie zaprzeczę, że szacunek wśród kolegów z zespołu jest powodem do dumy.

Ibra? Posiada wielkie doświadczenie i charakter, ale nie ma sensu rozmawiać o zawodnikach, którzy mogą dołączyć podczas mercato.

Czy jest jakiś zawodnik Interu, którego chciałbyś zobaczyć w Milanie?

Na chwilę obecną nie. W poprzednim sezonie takim zawodnikiem był Rafinha.

O Higuainie:

Kiedy dwoje ludzi rozumie futbol, znalezienie wspólnego języka jest tylko kwestią czasu. Oboje wiedzieliśmy, jak każdy z nas gra, ale musieliśmy się nauczyć jak każdy z nas porusza się po boisku. Higuain to prawdziwy mistrz, który pomaga młodym zawodnikom.W Milanello dużo mówi i czasami to jest problem, ponieważ rano często jestem śpiący, do tego stopnia, że czasem chcę zatrzymać samochód na poboczu i sobie pospać.

Kto jest najlepszym zawodnikiem na Twojej pozycji?

Bardzo lubię Hazarda i jego umiejętności cenię sobie najbardziej.

Komentarze