W pierwszym ligowym meczu po przerwie, Milan zmierzy się na wyjeździe z beniaminkiem z Lecce. Dla zespołu prowadzonego przez Stefano Piolego nie będzie to pierwsze spotkanie po przymusowej przerwie spowodowanej przez epidemię koronawirusa, bowiem kilka dni temu Rossoneri bezbramkowo zremisowali w Turynie z Juventusem w półfinale Coppa Italia po niezbyt porywającym widowisku. Pozostaje nam mieć nadzieję, że Il Diavolo pokażą się z lepszej strony w poniedziałek o 19.30.

Walka o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Gospodarze poniedziałkowego spotkania na pewno nie narzekają zbyt bardzo na decyzję Lega Calcio odnośnie przerwania rozgrywek w marcu. W dwóch ostatnich meczach przed odwołaniem rozgrywek, Salentini dostali lekcje gry w piłkę od Atalanty i Romy, w których stracili aż 11 bramek. Przed tymi pogromami udało im się ugrać 9 punktów na 9 możliwych w potyczkach ze SPAL, Napoli i Torino. Warto jednak zauważyć, że pomimo zdobytych maksymalnej puli punktów w tych spotkaniach to Giallorossi prowadzili grę jedynie z Granatą. Celem Lecce na ten sezon pozostaje już tylko utrzymanie się w Serie A. Obecnie nasz najbliższy rywal znajduje się na w strefie spadkowej z taką samą ilością punktów, co Genoa. Warto wspomnieć, że w zespole prowadzonym przez Fabio Liveraniego występuje 3 byłych graczy Milanu: Gabriel, Riccardo Saponara oraz Gianluca Lapadula.

Pozostać w wyścigu o europejskie puchary.

Milan nie pozostawił po sobie najlepszego wrażenia po ostatnim meczu w Pucharze Włoch, jaki po meczach w Serie A w lutym i marcu, kiedy to zespół z Lombardii tracił punkty z teoretycznie niżej notowanymi rywalami. Dodatkowym problemem Stefano Piolego jest brak możliwości skorzystania z największej gwiazdy Rossonerich, Zlatana Ibrahimovica, który wraca do formy po kontuzji mięśnia płaszczkowatego. W obecnej chwili mamy więcej pytań, niż odpowiedzi jeśli chodzi o dyspozycję Milanistów. Rywal wydaje się być idealnym na przełamanie, więc nie pozostaje nam nic innego jak bycie dobrej myśli, że Milan powróci na zasłużone miejsce we Włoszech, a następnie w Europie. 

Ostatnie spotkania:

US Lecce:

AC Milan:

Najlepsi strzelcy:

Kto nie zagra/może nie zagrać:

Przewidywane składy według Sky Sport:

Lecce (1-4-3-2-1): Gabriel; Rispoli, Lucioni, Rossettini, Calderoni; Mayer, Petriccione, Barak; Mancosu, Saponara; Lapadula

AC Milan (1-4-2-3-1): G. Donnarumma; Conti, Kjaer, Romagnoli, Theo Hernandez; Kessiè, Bennacer; Castillejo, Bonaventura, Calhanoglu; Rebić