Powtórzyć scenariusz z Coppa Italia - Milan vs Torino

Powtórzyć scenariusz z Coppa Italia - Milan vs Torino

W poniedziałkowy wieczór, Milan zakończy 24 kolejkę bojem z Torino. Pierwszy gwizdek Michaela Fabbriego rozbrzmi na San Siro o 20:45.

Ostatnie spotkania:

Zespół z Lombardii musi wrócić do zwycięskiej passy, którą w brutalny sposób przerwał rywal zza miedzy, Inter. Rossoneri w ostatnich pięciu meczach uzbierali 10 punktów, pokonując Brescie, Udinese i Cagliari. Warto również zauważyć, że drużyna prowadzona przez Stefano Piolego nadal liczy się w walce o Puchar Włoch. W ostatnim meczu Milan zremisował z Juventusem 1:1 i ku zaskoczeniu wielu to Il Diavolo prowadzili grę. Nie sposób zauważyć pozytywnej przemiany po przyjściu Zlatana Ibrahimovica, który tchnął ducha w podupadłych mentalnie kolegów i nadał zespołowi charakteru.

Drużyna z Piemontu gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. W ostatnich pięciu spotkaniach zdobyli tylko 3 punkty w starciu z Bologną. Największym mankamentem zespołu jest dziurawa defensywa, która pozwoliła strzelić rywalom, aż 16 bramek w 5 meczach. Jako jedyne jasne punkty całego zespołu możemy jedynie wymienić Salvatore Sirigu, który pomimo zaawansowanego wieku nadal prezentuje się wybitnie oraz zawsze groźnego Andreę Belottiego, który zdobył do tej pory 9 bramek.

Bezpośrednie starcia:

Najnowsza historia przemawia nieco za drużyną prowadzoną przez Moreno Longo. W ostatnich pięciu spotkaniach w ramach Serie A to Il Toro schodzili dwukrotnie z boiska z kompletem punktów, a trzy razy zespoły podzieliły się punktami. Jednak ostatnia bezpośrednia potyczka miała miejsce w Coppa Italia, gdzie 90 minut nie wystarczyło na wyłonienie zwycięzcy i dopiero dwie bramki w dogrywce dały Milanowi awans.

Czego się spodziewać?

Zespół z Turynu znajduje się niewątpliwie w dołku. Ostatnie wysokie porażki z Sampdorią, Lecce czy Atalantą to nie jest przypadek. Pytanie czy Moreno Longo znajdzie lek na bieżące bolączki przed poniedziałkowym wieczorem. Kadra Granaty ma potencjał na lokatę wyższą, niż obecna 14 pozycja w ligowej tabeli. Kolejne pytanie, które się nasuwa to jaki Milan zobaczymy w poniedziałek? Czy będzie to piękna piłka jak w pierwszej połowie z Interem czy zupełne przeciwieństwo, czyli jak w drugiej połowie starcia z kuzynami z Mediolanu. Rossonerim zdecydowanie brakuje systematyczności.

Przewidywane składy:

Torino (1-3-4-3): Sirigu; Lyanco, N'koulou, Bremer; De Silvestri, Lukic, Rincon, Ansaldi; Verdi, Belotti, Berenguer

Milan (1-4-4-1-1): G. Donnarumma; Calabria, Kjaer, Romagnoli, Hernandez; Castillejo, Kessie, Bennacer, Rebic; Calhanoglu; IbrahimoviĆ

Prawdopodobne absencje:

Milan: Biglia, Conti, Duarte, Krunić

Torino: Izzo, Millico

Komentarze

  • avatar
    UEFA
    prowadzona przez Waltera Mazzariego ???? jego czasem nie zwolnili