Po kolejne trzy punkty; Milan - Sassuolo
Pomimo przeciętnego meczu z Lazio w środku tygodnia, Milan ciągle przeżywa dobry okres. Seria ligowych zwycięstw sprawiła, że atmosfera wokół Rossonerich bardzo się poprawiła. W sobotę jednak kolejny ważny test. Spotkanie z Sassuolo jest tym bardziej istotne, że w tej kolejce rozgrywane są też debry Rzymu czyli któryś z najważniejszych rywali Milanu straci punkty. Początek meczu na San Siro o 18.
UTRZYMAĆ STABILIZACJE
Trzy zwycięstwa z rzędu w dodatku z każdym z tych spotkań trzy strzelne gole i czwarte miejsce w tabeli, ale tylko z jednym punktem przewagi nad Romą. Milan ciągle musi pilnować sytuacji w tabeli, dlatego takie mecze jak ten u siebie z Sassuolo jest bardzo istotny. Rossoneri muszą wygrywać, by zbudować jakąś przewagę przed trudniejszymi meczami. W składzie Rossonerich próżno czekać na niespodzianki. Gattuso postawi na sprawdzoną jedenastkę co oznacza, że Castillejo ustąpi miejsca powracającemu do meczów ligowych po zawieszeniu Suso. To postawa Hiszpana jest obecnie największym zmartwieniem trenera Milanu, ale wydaje się, że Rino będzie czekał na jego przełamanie podobnie jak miało to miejsce w przypadku Calhanoglu. Z Empoli swoją szansę dostał Conti i doskonale ją wykorzystał, ale w sobotę prawdopodobnie znowu zobaczymy Calabrię. Na swoją szansę czekać też będzie musiał Biglia, który po kontuzji nie może odzyskać miejsca w składzie. Oczywiście w dalszym ciągu najwięcej zainteresowania budzi Krzysztof Piątek, jego walka o koronę króla strzelców nabiera rumieńców, zwłaszcza że prawdopodobnie przerwę w grze będzie miał Cristiano Ronadlo.
NIE ZLEKCEWAŻYĆ
Sassuolo to typowy ligowy średniak. Piłkarze De Zerbiego zajmują 11 miejsce i w tym momencie sezonu nie walczą już właściwe o nic wielkiego. Nie grozi im spadek, a i do europejskich pucharów daleko. Dlatego też zespołu z regionu Emilia-Romania nie można lekceważyć, bo nie mają nic do stracenia i grają na sporym luzie. Ostatnie wyniki nie pokazują jednak ich możliwości. W lutym nie wygrali żadnego meczu i doznali dwóch bolesnych porażek po 3:0 (z Empoli i Juventusem). Przed tygodniem tylko zremisowali u siebie ze SPAL. We zespole De Zerbiego jest jednak kilku ciekawych zawodników. Co prawda Domenico Berardi nie rozwiną się tak jak wydawało się to przed kilkoma laty, ale to ciągle nie zły zawodnik (3 gole i 3 asysty w sezonie). Nie źle w środku pola spisują się Stefano Sensi i wychowanek Milanu Manuel Locatelli. Bramki potrafi strzelać też napastnik Sassuolo – Khouma Babacar. Pewnym problemem De Zerbiego może być zawieszenie podstawowego pomocnika Alfreda Duncana. Warto wykorzystać też słabszą defensywę gości, Sassuolo straciło w tym sezonie już 40 goli co jest jednym z gorszych wyników w Serie A.
NA CO WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ
Historia spotkań – Gdy w 2014 roku Sassuolo pojawiło się w Serie A było dla Rossonerich bardzo trudnym rywalem (trzy porażki Milanu w pierwszych dwóch sezonach). Ostatnio jednak role się odwróciły i to Milan najczęściej schodzi z boiska jako zwycięzca (4 wygrane w 5 ostatnich meczach)
OSTATNIE 5 SPOTKAŃ
Serie A [18/19] Sassuolo – AC Milan 1:4 (Djurcic – Kessie, Suso x2, Castillejo)
Serie A [17/18] AC Milan – Sassuolo 1:1 (Kalinić – Politano)
Serie A [17/18] Sassuolo – AC Milan 0:2 (Romagnoli, Suso)
Serie A [16/17] Sassuolo – AC Milan 0:1 (Bacca)
Serie A [16/17] AC Milan – Sassuolo 4:3 (Bonaventura, Bacca, Locatelli, Paletta – Politano, Acerbi, Pellegrini)
NAJLEPSI STRZELCY:
Milan: Higuain (6), Suso (5), Piątek (5)
Sassuolo: Babacar (6), Boateng (4), Duncan (3), Berardi (3), Ferrari (3)
KOGO ZABRAKNIE?
Milan: Caldara, Mauri, Bonaventura, Zapata (kontuzje)
Sassuolo: Sernicola, Marlon (kontuzje), Duncan (zawieszony)
BYLI ZAWODNICY:
Milan: brak
Sassuolo: Locatelli, Matri
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
Milan [4-3-3]: G.Donnarumma; Calabria, Musacchio, Romagnoli, R.Rodriguez; Paqueta, Bakayoko, Kessie; Suso, Piątek, Calhanoglu.
Sassuolo [4-3-3]: Consigli; Lirola, Peluso, Ferrari (Magnani), Rogeiro; Sensi, Locatelli, Magnanelli (Bourabia); Berardi, Babacar, Djurcić
Komentarze
MK92