Pioli: Celtic z pewnością sprawi nam jutro wiele trudności

Pioli: Celtic z pewnością sprawi nam jutro wiele trudności

Stefano Pioli wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Celticiem. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia.

O Milanello:

 Bardzo tęskniłem za tym miejscem. To było 18 długich dni. Kiedy wczoraj powiedziano mi, że uzyskałem negatywny wynik to ciężko było mi zasnąć, ponieważ nie mogłem doczekać się powrotu. Chcę podziękować klubowi za otrzymane wsparcie i zapewnienie odpowiedniej technologii, dzięki której mogłem pracować zdalnie. Chciałbym podziękować wszystkim fanom, którzy wspierali mnie w ostatnim czasie. Pragnę również podziękować drużynie, która dobrze sobie radziła pod moją nieobecność.

Czy Milan zaczyna być świadomy swoich umiejętności?

Myślę, że tak. Zawsze chcemy grać swoje. Niezależnie od okoliczności musimy starać się zdominować naszego rywala. Musimy także być gotowi na radzenie sobie w trudnych momentach i pozostać przy tym zwarci. To naprawdę ważne. Musimy stwarzać realne zagrożenie pod bramką rywala.

 O wideokonferencji po z meczu z Fiorentiną:

 Staraliśmy się przez cały czas być ze sobą w kontakcie. Pod koniec każdego treningu i meczu prowadzimy wideorozmowy ze sztabem szkoleniowym i zawodnikami. Według mnie było to właściwe rozwiązanie, aby utrzymać dobre relacje ze wszystkimi. 

O Capello:

 Słowa wsparcia od takiego trener jak on są z pewnością satysfakcjonujące i motywują do działania. Mimo wszystko postaramy się lepiej wykonywać naszą pracę i osiągać lepsze rezultaty.

O Celticu:

 Darzę szacunkiem ich zespół i ich trenera. Ich trener wykonuje dobrą pracę. Krytyka jest częścią naszej pracy. Moim zdaniem Celtic wykonywał do tej pory dobrą robotę. W jutrzejszym spotkaniu będziemy mierzyć się ze zdeterminowanym przeciwnikiem, więc nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek chwile zawahania i wątpliwości. Musimy być poważnym zespołem i zachować koncentrację. Nie wywalczyliśmy jeszcze awansu do kolejnej rundy, więc tym bardziej musimy pokazać się z jak najlepszej strony. Celtic z pewnością sprawi nam jutro wiele trudności. Chcemy jak najlepiej przygotować się do jutrzejszego pojedynku.

 Jak bardzo rozwinął się zespół pod Twoją nieobecność?

 Z pewnością nasz zespół jest bardziej świadomy swoich umiejętności i możliwości. Dotychczas osiągane rezultaty zwiększyły nasze morale. Jesteśmy świadomi tego, że wciąż możemy się rozwijać i poprawić coś w naszej grze. 

 Jaka jest różnica pomiędzy oglądaniem spotkań z perspektywy trenera, a kibica przed telewizorem?

 Niektórym ludziom łatwo jest krytykować innych przed telewizorem. Oglądając mecz w telewizji trudno jest znieść niektóre błędy. Jako trener jestem jednak bardziej pozytywnie nastawiony. Będąc w domu, byłem trochę bardziej zdenerwowany, ponieważ nie mogłem pomóc swojej drużynie.

O rotacji:

 W tym miesiącu będziemy musieli rozegrać prawie 10 spotkań. W tym czasie z pewnością będziemy odczuwać zmęczenie i dlatego musimy się odpowiednio regenerować. Zawsze staram się dokonywać zmian z meczu na mecz. Utrzymanie wysokiego poziomu wydajności będzie kluczowe. Teraz będziemy musieli zacisnąć zęby. Jutrzejsze spotkanie jest dla nas bardzo ważne, ponieważ może nas przybliżyć do jednego z naszych celów, jakim jest awans do kolejnej rundy Ligi Europy.

O Bennacerze i Castillejo:

 Wczoraj trenowali z resztą zespołu i czują się coraz lepiej. Powinni być gotowi na jutrzejsze spotkanie.

O Ibrahimoviciu i Leão:

 Każdego dnia jest widoczny postęp. Niemal na pewno nie będą dostępni na niedzielne spotkanie. W najbliższych dniach dokonamy stosownej oceny.

O kontuzjach:

 Kontuzje są częścią piłki nożnej i trzeba się z tym pogodzić. Nasza sytuacja kadrowa wygląda coraz lepiej. Na niektórych pozycjach brakuje nam zawodników, ale w naszych szeregach jest wielu zawodników, dzięki którym możemy rotować składem i zniwelować pewne różnice. Mam nadzieję, że wkrótce wszyscy moi zawodnicy będą do mojej dyspozycji i będę mógł dokonać jak najlepszych wyborów.

Komentarze