Trzy punkty na San Siro zawsze cieszą, Milan 2:1 Parma

Trzy punkty na San Siro zawsze cieszą, Milan 2:1 Parma

W ramach 14.kolejki włoskiej Serie A, Milan gościł na San Siro powracającą po 4 latach do Serie A, Parmę Calcio.


Pierwsza połowa:

Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt wielu emocji. Podopieczni Gennaro Gattuso zdominowali swojego przeciwnika (70 % posiadania piłki po 45 minutach),  ale nie potrafili poważnie zagrozić bramce strzeżonej przez Sepe. Co prawda swoje okazje mieli Zapata, Calhanoglu czy Suso, ale piłka po ich uderzeniach mijała się z bramką drużyny gości lub lądowała w rękawicach Sepe bez największego wysiłku ze strony bramkarza Parmy.

Pierwsza część tego widowiska zakończyła się sporym niedosytem i bezbramkowym remisem.

Druga połowa:

Drugą  odsłonę z wysokiego C rozpoczęli goście. W 49.minucie Inglese umieścił  piłkę w siatce. Włoch otrzymał świetne podanie po dośrodkowaniu z rzutu  rożnego i po silnym strzale zmusił Donnarummę do kapitulacji.

Zespół Il Diavolo nie zamierzał godzić się z tym rezultatem i ruszył do odrabiania strat.

W 55.minucie Patrick Cutrone wyrównał stan rywalizacji na San Siro. Wychowanek Milanu otrzymał  podanie od jednego kolegów z zespołu, a ten pewnym strzałem pokonać  bramkarza Parmy. W takich okolicznościach na tablicy wyników pojawił się  rezultat 1:1.

Po tej bramce Milan nabrał wiatru w żagle i dążył do objęcia prowadzenia w tym meczu.

Zespół Il Diavolo osiągnął swój cel w 70. minucie. Jeden z obrońców Parmy zagrał ręką we własnym polu karnym i Gianpaolo Calvarese po konsultacji z systemem VAR wskazał na jedenastkę dla Rossonerich. Podszedł do niej Franck Kessie, który pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Rezultat 2:1 stał się faktem.

Wygrana klubu z via Aldo Rossi mogła być bardziej okazała, ale dwie świetne sytuacje z kontrataku zmarnował Franck Kessie,  który nie potrafił dobrze zagrać do swoich kolegów z zespołu. Mimo to  Milan osiągnął swój cel i trzy punkty zostały na San Siro.

Oficjalne składy:

Milan (1-4-3-3): G.Donnarumma; Calabria, Abate, Zapata, Rodriguez; Kessie, Mauri, Bakayoko; Suso, Cutrone, Calhanoglu

Parma (1-4-3-3): Sepe; Iacoponi, Bruno Alves, Bastoni, Gagliolo; Grassi, Scozzarella, Barilla; Biabiany, Inglese, Gervinho

Bramka Cutrone na 1:1 [klik] 

Bramka Kessie na 2:1 [klik] 

Komentarze

  • avatar
    UEFA
    jednak 433, mam nadzieje ze Abate ogarnie na obronie.
  • avatar
    Slaviio
    3 punkty tutaj sa obowiązkowe Będzie wiele nerwów i emocji obym się mylił Mauri musi zaistnieć
  • avatar
    Slaviio
    Ale szczęście ze nie wpadlo na 0 1
    • avatar
      Jacubinho7
      Teraz też mogło wpaść.
  • avatar
    Slaviio
    Jak nie wygramy to będzie trudna niedziela Tydzien temu lazio teraz parma u siebie.. Suso nie ma z kim grac Zmiany sa potrzebne Turek mało widoczny Samu Castillejo jedyna nadziejaa
  • avatar
    Slaviio
    Masakra A liczyłem ze wygramy 1 0
  • avatar
    GiveMeReason
    Która to już bramka stracona parę minut po przerwie?
  • avatar
    Slaviio
    Cutroneee PIEKNIE powalczyl odebral i srzelil Turek by jeszcze na spalonym zostal…
  • avatar
    Slaviio
    Cos widze seddzia gra pod milan oby trafil ktokolwiek podejdzie
  • avatar
    Slaviio
    Pieknieee Ale Trzeba uwazac ...
  • avatar
    Slaviio
    Turek powinen zejść za Samu ale 10 min temu
  • avatar
    Slaviio
    Takie kontry sa mega oslabiajace niż dobijające rywala Brawo Borini
  • avatar
    MK92
    Naprawdę dobry mecz Milanu, a jedyny zarzut, to zmarnowanie zbyt dużej ilości znakomitych sytuacji, zwłaszcza przez niechlujność Kessie, który jednak dał nam zwycięstwo pewnym wykonaniem rzutu karnego.
  • avatar
    adamos
    gra nasza dramat, nam powinni zabronić gry z kontry... Fartem uzyskane 3 pkt...
    • avatar
      MK92
      Jakim znowu fartem? Milan był zdecydowanie lepszy na boisku od Parmy, która miała farta, że Kessie co chwila się gotował przy wyprowadzaniu kontrataków.