O panowanie w Mediolanie!
W niedziele o godzinie 20.30 zawodnicy Milanu i Interu rozpoczną 223 derby Mediolanu. Obie potęgi ze stolicy Lombardii od lat nie potrafią nawiązać do sukcesów z przed dekady, ale wydaje się, że i Milan i Inter najgorszy okres mają już za sobą i wciągu kilku lat znowu powinny wrócić na należne im miejsca. Na razie jednak musimy przekonać się kto będzie rządził w Mediolanie przez najbliższe pół roku.
PO SZÓSTE ZWYCIĘSTWO Z RZĘDU
Milan przeżywa najlepszy okres od kilu lat, pięć ligowych zwycięstw z rzędu i trzecie miejsce w tabeli Serie A. W dodatku wokół Rossonerich panuje korzystna atmosfera. W końcu o Milanie mówi się pozytywnie także dzięki wielkim wyczynom Krzysztofa Piątka. Ciągle jednak daleko do otwierania szampana. Każda strata punktów może znowu skomplikować sytuacje. Dlatego też te derby Mediolanu mają znaczenie nie tylko prestiżowe. W przypadku zwycięstwa Rossoneri mieli by już 4 punkty przewagi nad Interem. Gattuso nie może narzekać na sytuacje kadrową, jedynym nieobecnym w niedziele będzie kontuzjowany od dłuższego czasu Jack Bonaventura. Oczywiście wykluczony jest także występ Caldary i Strinica, którzy dopiero odbudowują formę po kontuzjach. Wydaje się, że w pierwszej jedenastce Gattuso postawi na sprawdzonych zawodników, dlatego też mimo świetnego występu z Chievo, Lucas Biglia znowu zacznie mecz na ławce rezerwowych. Pewne jest też, że Rino da kolejną szansę Suso, mimo że Hiszpan jest daleko od optymalnej formy. Po lewej stronie zobaczymy też Rodrigueza i Calahnoglu, którzy zaczęli mecz w Weronie na ławce rezerwowych.
WYKORZYSTAĆ KRYZYS
Inter bez wątpienia znajduje się w kryzysie. Jeszcze na początku stycznia Nerrazzuri mieli 9 punktów przewagi nad Milanem, a teraz już oglądają plecy lokalnego rywala. Dodatkowo w tym tygodniu zawodnicy Spalettiego pożegnali się z rozgrywkami Ligi Europy ustępując nie najmocniejszemu Eintrachtowi. Wielu upatruje problemów Interu z absencją Icardiego, którego problemy stały się we Włoszech już czymś w rodzaju telenoweli w której co dziennie otrzymujemy kolejną porcję informacji, głównie poza sportowych, ale pozostali zawodnicy także nie potrafią pociągnąć drużyny. Wielkim rozczarowaniem są sprowadzeni w lecie z wielkimi nadziejami – Radja Nainggolan i Keita Balde, nie wiele lepiej prezentują się Matteo Politano czy Stefan De Vrij, jakby tego było mało poważnej kontuzji doznał Sime Vrsaljko. Jednak nie tylko nowe twarze zawodzą, poniżej oczekiwań prezentuje się choćby Ivan Perisić. Jeśli szukać pozytywów to zawsze solidny Samir Handanovic, lider środka pola Marcel Brozovic czy pokazujący się z coraz lepszej strony – Lautaro Martinez. W składzie Interu jedna duża niewiadoma. W środku pola obok Brozovica i Vecino zobaczymy Joao Mario lub Gagliardiniego.
NA CO WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ
Garść statystyk – W dotychczas rozegranych oficjalnych 222 derbach Mediolanu, Milan wygrał 76 razy, 79 razy schodził z boiska pokonany, a 67 razy padł remis. Bilans bramek to 300-297 na korzyść Interu. Najlepszym strzelcem w historii meczów pomiędzy lokalnymi rywalami jest Andrij Szewczenko (14 goli), a za jego plecami są Giuseppe Meazza (13), Gunnar Nordhal i Istvan Nyers (po 11)
OSTATNIE 5 SPOTKAŃ
Serie A [18/19] Inter – AC Milan 1:0 (Icardi)
Serie A [17/18] AC Milan – Inter 0:0
Puchar Włoch [17/18] AC Milan- Inter 1:0 (Cutrone)
Serie A [17/18] Inter – AC Milan 3:2 (Icardi x3 – Suso, Handanovic sam.)
Serie A [16/17] Inter – AC Milan 2:2 (Candreva, Icardi – Romagnoli, Zapata)
NAJLEPSI STRZELCY:
Milan: Piątek (6), Higuain (6), Suso (5)
Inter: Icardi (9), L.Martinez (5), Perisić (4), Keita Balde (4), Politano (4)
KOGO ZABRAKNIE?
Milan: Bonaventura (kontuzja)
Inter: Icardi, Nainggolan, Vrasljko (kontuzje)
BYLI ZAWODNICY:
Milan: brak
Inter: brak
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
Milan [4-3-3]: G.Donnarumma; Calabria, Musacchio, Romagnoli, R.Rodriguez; Paqueta, Bakayoko, Kessie; Suso, Piątek, Calhanoglu.
Inter [4-2-3-1]: Handanovic; D’Ambrosio, De Vrij, Skriniar, Asamoah; Vecino, Brozović; Politano, Joao Mario (Gagliardini), Perisić; L.Martinez.
Komentarze
Pato
MK92
Bartol