Mirabelli: Żałuję, że nie mogę już kontynuować projektu związanego z Milanem
Massimiliano Mirabelli udzielił wywiadu dla Radio Rai. Oto, co były dyrektor sportowy Milanu miał do powiedzenia.
O Gattuso:
Znam go bardzo dobrze, uwielbiam jego pracę. Rino kocham Milan i wierzę w jego umiejętności. Pomimo gorszego okresu nadal widzę go za sterami Milanu przez wiele lat. Myślę, że Gattuso wykonuje dobrą robotę w Milanie.
O meczu z Juventusem:
Milan nie może zaprzątać sobie głowy kontrowersjami związanymi z sędziowaniem. Milan został skrzywdzony przez Juventus, ale musimy o tym zapomnieć i skoncentrować się na ostatnich spotkaniach. Milan rozpoczyna fazę o mini Scudetto. Ci, którzy będą odpowiednio zarządzać zasobami psychicznymi i fizycznymi, zagrają w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Mam nadzieję, że Milan zajmie ostatecznie czwarte miejsce w tabeli.
O Suso:
Posiada on wielki talent, nie ma co do tego wątpliwości. Nie każdy zawodnik jest w stanie grać na 100% w każdym meczu. W ostatnim czasie miał problemy ze stopą, to z pewnością wpłynęło na jego postawę na boisku. Nie tak dawno temu miał problemy z pachwina. Tego typu urazy dają o sobie znać nawet po wyleczeniu kontuzji.
Czego najbardziej żałujesz?
Żałuję, że nie mogę już kontynuować projektu związanego z Milanem. Moja przygoda trwała tylko 15 miesięcy. Chciałem zrobić więcej podczas mercato, a następnie zostać oceniony przez innych. Trudno jest dokonać cudów podczas jednego mercato. Miałem swój udział w czymś ważnym i jestem dumny, że udało mi się sprowadzić do zespołu kilka kamieni węgielnych, na których ten zespół może bazować w przyszłości. Milan to zespół wielu talentów, wielu młodych zawodników. Pozytywnie patrzę w przyszłość tego klubu.
O Aubameyangu:
Od samego początku był naszym celem numer jeden, ale z różnych powodów nie udało nam się go ostatecznie pozyskać.
O przyszłości:
Każdego dnia uczę się czegoś nowego. Chciałbym zostać we Włoszech, ale nie szukam na siłę kontaktu z jakimkolwiek klubem ani udziału w jakimkolwiek projekcie. Pozytywnie patrzę w przyszłość.
Komentarze
arczi
MK92
groszek