Daniele Massaro wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Feronikeli. Oto, co ambasador Milanu miał do powiedzenia:

O meczu:

 Jest nam bardzo miło, że nasz zespół będzie mógł wziąć udział w tym meczu. Sympatia naszych fanów w Kosowie i na całym świecie jest niesamowita. Pracujemy nad tym, aby ponownie stać się najbardziej utytułowanym klubem na świecie, którym byliśmy jeszcze kilka lat temu.

O Kosowie:

 Mam nadzieję, że jest to początek długiej współpracy z organizatorami i zespołami, które będą nas zapraszać. Będziemy mieli mało czasu na zwiedzanie miasta. Kiedy odwiedzam państwa, których nie znam, staram się jak najlepiej zapoznać z ich historią. Po meczu wrócimy do Mediolanu, ale myślę, że są podstawy ku temu, aby nawiązać dłuższą współpracę. 

 O powrocie do Ligi Mistrzów:

 Biorąc pod uwagę rozumowanie klubu na poziomie menedżerskim i technicznym, Liga Mistrzów to cel minimum dla naszego klubu. Milan chce ponownie stać się czołowym klubem we Włoszech, w Europie i na świecie. Milan musi do tego aspirować i walczyć o najwyższe cele.

O mercato:

 W tej sprawie mogę się wypowiadać tylko jako fan. Chciałbym, aby nowo przybyli zawodnicy wnieśli jakość do Milanu. Ci, którzy zajmują się mercato, wybrali świetnych zawodników. Milan przyzwyczaił nas do tego, że w ostatnich dniach mercato przychodzi ktoś wyjątkowy. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie podobnie. 

 Myślę, że Ci, którzy wydają najwięcej, niekoniecznie odnoszą sukcesy. Milan niejednokrotnie tworzył zespół, w oparciu o swoich wychowanków i osiągał dobre rezultaty i z czasem radził sobie coraz lepiej. Nie sztuką jest wydać spore ilości pieniędzy. Ważne jest, aby przeprowadzać transfery z głową. Jestem ciekawy nowego zespołu. Nie mogę doczekać się momentu, kiedy wszyscy zawodnicy będą dostępni. Mam nadzieję że Maldini i Boban dadzą nam coś, co sprawi, że zrobimy kolejny skok jakościowy.