Paolo Maldini udzielił wywiadu dla Milannews.it. Oto co 50-latek miał do powiedzenia:

O drużynie:

Mogę odbyć rozmowę  z piłkarzami i trenerem. Mówimy jednak o facetach, którzy są wystarczająco dorośli, aby wyciągnąć wnioski z własnej pracy. Jesteśmy zadowoleni z defensywy i zespołu.

O obronie:

Miałem szczęście trafić do Milanu kiedy grali w nim Tassotti, Baresi, Costacurta i  Filippo Galli. Stworzyliśmy wówczas najsilniejszą defensywę we Włoszech. Piłkarze Milanu dobrze wiedzą co to znaczy być w tym klubie i wiedzą co mają robić.

O sektorze młodzieżowym:

Myślę, że zawsze możemy coś poprawić. Milan wykonuje dobrą pracę w sektorze młodzieżowym, ponieważ dostarczył pierwszej drużynie tak wielu młodych zawodników. 

O wzmocnieniach: 

Higuain jest dla nas poważnym wzmocnieniem, ale sprowadziliśmy także jednego z najlepszych włoskich środkowych obrońców młodego pokolenia jak Caldara. 

O tych zawodnikach, którzy mogą do nas dołączyć będziemy rozmawiać w nadchodzących dniach.

O Cutrone:

Intryguje mnie jego osoba, szczególnie po tym co zrobił w zeszłym sezonie, to było niewiarygodne. On ma w sobie wielkie pragnienie gry, które jest samo w sobie niezwykłe i bardzo ważne dla zespołu.

O nowym kapitanie:

Nie miałem jeszcze okazji porozmawiać z trenerem i piłkarzami. Nie mogę więc udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Co spowodowało, że chciałeś wrócić do Milanu:

Za tym wszystkim stoi moja miłość do Milanu. Moja przeszłość wymagała ode mnie pobytu tutaj. Moja przyszłość mogła wiązać się tylko z Milanem lub reprezentacją. W tym przypadku zadecydowała miłość do tego klubu i poważne plany nowych właścicieli. Cieszę się, że mogę wrócić do środowiska, w którym teraz dorastałem

Co może pomóc Milanowi w powrocie na należne mu miejsce?

Poczucie przynależności ,lojalność, walka wspólny sen muszą być ważnymi elementami tej drużyny. Nawet podejście zawodników do mediów musi być zupełnie inne. 

O nowym Milanie:

Projekt nowych właścicieli i pełniona przeze mnie rola są ze sobą ściśle związane. Dzięki Leo będzie mi łatwiej dostosować się w tym biurokratycznej świecie. Mając wsparcie klubu, który będzie kierować się naszymi wskazówkami, myślę, że możemy odnieść wspólnie sukces.

O roli w Milanie i  współpracy z Leonardo:

Każdy z nas będzie pełnił różne funkcje. Będziemy dzielić się ze sobą doświadczeniem. Z Leo jesteśmy przyjaciółmi od lat. Leonardo zadzwonił do mnie z propozycją 20 dni temu. Nie mieliśmy wtedy zbyt dużo czasu . Miałem okazję porozmawiać z nowymi właścicielami w Nowym Jorku. Wszelkie formalności zostały bardzo szybko zrealizowane. Podobało mi się ich podejście do sprawy.