Liga Narodów: Słabe Włochy wyrywają punkty Polsce, Rosja górą w meczu z Turcją

Liga Narodów: Słabe Włochy wyrywają punkty Polsce, Rosja górą w meczu z Turcją

Dzisiejszego wieczoru odbyły się dwa spotkania z udziałem Milanistów: w pierwszym z nich Włosi z Gianluigim Donnarummą w wyjściowej jedenastce podejmowali u siebie reprezentację Polski, zaś w drugim Turcja z Hakanem Calhanoglu na czele mierzyła się w Trabzonie z Rosją.

Włochy vs Polska:

Drużyna prowadzona przez Roberto Manciniego po słabym spotkaniu zremisowała w Bolonii z Polską 1:1. Strzelanie na Stadio Renato Dall'Ara rozpoczęła ekipa z nad Wisły w 40. minucie spotkania. Koszmarny błąd w defensywie Squadra Azzurra wykorzystał znany na boiskach Serie A, Piotr Zieliński, który z niewielkiej odległości umieścił piłkę w siatce. Tym samym 24-latek zmusił do kapitulacji Gianluigiego Donnarummę po raz trzeci w ciągu miesiąca. Włosi mieli problem z konstruowaniem akcji pod bramką rywali, ale ostatecznie udało im się doprowadzić do wyrównania za sprawą Jakuba Błaszczykowskiego. Pomocnik Wolfsburga faulował w polu karnym Chiesę i arbiter główny był zmuszony podyktować rzut karny. Na bramkę zamienił go niezawodny przy egzekwowaniu jedenastek Jorginho i tak oto mieliśmy w Bologni rezultat 1:1, który nie uległ już zmianie do końca trwania tego widowiska.

W spotkaniu tym od początku grał Gianluigi Donnarumma. Od początku drugiej połowy na boisku pojawił się Giacomo Bonaventura. Mattia Caldara i Alessio Romagnoli obejrzeli ten mecz z wysokości ławki rezerwowych.

Oficjalne składy:

Włochy (1-4-3-3): Donnarumma; Biraghi, Chiellini, Bonucci, Zappacosta; Pellegrini, Jorginho, Gallardini; Insigne, Balotelli, Bernardeschi

Polska (1-4-4-1-1): Fabiański, Bereszyński, Bednarek, Glik, Reca; Błaszczykowski, Krychowiak, Klich, Kurzawa; Zieliński; Lewandowski

Skrót [klik]

Statystyki:


[źródło: livesports.pl]

Turcja vs Rosja:

W drugim spotkaniu z udziałem Milanistów, Hakan Calhanoglu starał się poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa nad drużyną ze Sbornej. Niestety ta sztuka mu się nie udała. Pomimo znacznego posiada piłki w tym meczu (61 %) to Rosja była bardziej skuteczna pod bramką swojego dzisiejszego oponenta. Wpierw do kapitulacji Kirintiliego zmusił Denis Cheryshev w 13. minucie meczu i Rosja mogła się cieszyć z jednobramkowego powodzenia. Szczęście to nie trwało zbyt długo bowiem w 41. minucie do wyrównania stanu tej sportowej rywalizacji doprowadzić Aziz. Jak się później okazało, więcej bramek w pierwszej części tego meczu już nie ujrzeliśmy. 

Na początku drugiej połowy zwycięską bramkę zdobył Dzyuba i mieliśmy 1:2 dla gości. Turcy próbowali przechylić szalę na swoją stronę i doprowadzić chociaż do wyrównania w tym spotkaniu, ale ich cel minimum nie został zrealizowany. Tym razem drużyna z nad Bosforu musiała uznać wyższość Rosjan.

Całe spotkanie rozegrał skrzydłowy Milanu, Hakan Calhanoglu:

Turcja (1-4-2-3-1): Kirintili; Ozbayrakli, Aziz, Soyuncu, Kaldirim; Topal, Yokuslu; Under, Yazici, Calhanoglu; Tosun

Rosja (1-4-3-2-1): Lunev; Mario Fernandes, Dzhikiya, Neustadter, Kudryashov; Zobnin, Gazinskiy, Kuzyaev, Erokhin, Cheryshev; Dzyuba

Skrót [klik]

Statystyki:

[źródło: livesports.pl]

Komentarze

  • avatar
    karp_fso
    Śmieszny mecz, bo my zagraliśmy bardziej po Włosku niż Włosi. Włosi utrzymywali się przy piłce, ale nie potrafili się przebić przez obronę. My wbiliśmy bramkę i potem broniliśmy dostępu do własnej bramki, hit xD
    • avatar
      JJay
      Myślę, że to nie hit a norma. Z kim Polska by nie grała, zawsze po strzelaniu gola zaczyna bronić dostępu do własnej bramki xD
  • avatar
    MK92
    Nie pamiętam tak słabej Italii, jak ta z ostatnich miesięcy. Mnóstwo roboty przed Mancinim.

    Polacy zaskakująco dobrze zagrali. Zieliński znalazł petent na Donnarummę. Udany debiut Brzęczka, choć jego zmiany były zbyt asekuracyjne, a Włochów jak najbardziej dało się dobić.
  • avatar
    KAKA22
    Wydaje się, ze Włosi personalnie to powinien być Top5 Europy ale w rzeczywistości grają naprawdę słabo. Moim zdaniem Polska zagrała dobry mecz i trochę szkoda, ze już podstarzały i spóźniony w tym meczu Kuba, dał Wlochom szanse na remis bo poza rzutem karnym nie stworzyli sobie nic.
  • avatar
    kusniak90
    Tytuł wymowny i trafiony w 100%. Doczekaliśmy czasów gdzie nasza reprezentacja mierząc się z Włochami gra zdecydowanie lepiej. Mieliśmy 4 sytuację na strzelanie bramki. Zieliński w pierwszej połowie, bramka Ziela, strzał Krychowiaka i dobitka półprzewrotką Lewego. Powinniśmy ten mecz wygrać, a Włosi urywają Polsce punkty. Karny niepotrzebny. Daleko od bramki było jeszczei i od tyłu wślizg Kuby, według mnie w piłkę najpierw ale nie zmienia faktu, że od tyłu i bez Varu sądzia miał prawo gwizdnąć. Szkoda bo 3 pkt mogły ustawić nas w tej grupie. Mile zaskoczyli Reca i Kurzawa w szczególności. Na plus Bereszyński, Fabiański, Zieliński, Glik, Lewy i nawet Krychowiak. Nie strzelone zupełnie zmiany i siedliśmy w drugiej połowie. Powinien wejść Piątek wg. mnie to taki minus Brzęczka, ale ogólnie solidny mecz z naszej strony. Włosi bez pomysłu i bez klarownych akcji. Dlaczego nie grał od początku drugiej połowy Immobile tylko człapiący Balotelli tego nie rozumiem. Ogólnie jak Włosi tak będą dalej grali to nie wróżę im awansu na Euro. Jeśli chodzi o akcenty naszego klubu to, Donnarumma na plus, Bonaventura szarpał ale nic wielkiego nie wniósł.