Kolejny horror z puentą Romagnolego! Udinese - Milan 0:1

Kolejny horror z puentą Romagnolego! Udinese - Milan 0:1

Dwa zwycięstwa z zespołami z Genuy dały Milanowi awans na czwarte miejsce w ligowej tabeli, żeby jednak utrzymać się w czołówce Rossoneri musieli w niedzielny wieczór pokonać Udinese. Gattuso wrócił do ustawienia 4-4-2. Na boku obrony pojawił się Abate, a na środku defensywy swoją szansę otrzymał także Zapata, który zastąpił Musacchio.

Pierwszy strzał w stronę bramki w 7 minucie, kiedy do Pussetto próbował zaskoczyć Donnarumme, ale minimalnie chybił. Chwile później pierwsza dobra akcja Milanu, po dośrodkowaniu z lewej strony uderzał Higuain, ale i on minimalnie się pomylił. Pussetto spróbował szczęścia także kilka chwil później i tym razem zmusił do interwencji golkipera Milanu, który sparował piłkę na rzut rożny. W 14’ popisowa akcja Suso, Hiszpan w swoim stylu wbiegł w pole karne, przełożył piłkę na lewą nogę i strzelił na bramkę Musso, ale minimalnie obok słupka. W 17’ mogło być 1:0, Lasagna dostał podanie w pole karne i uderzył bez przyjęcia, na szczęście tuż obok bramki. Za chwilę znowu groźnie pod bramką Milanu, ale i Ter Avestowi zabrakło dokładności. W 29 minucie z rzutu wolnego ze skraju pola karnego strzelał Suso, ale bramkarz Udinese nie dał się zaskoczyć. Niestety w 35 minucie spory cios dla Milanu, z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Higuain, którego zastąpił Castillejo. W 43’ najlepsza okazja Milanu w tej połowie. Laxalt wypuścił w bój Cutrone, a Włoch będąc w niezłej sytuacji strzelił na bramkę, ale Musso odbił piłkę. Nie długo potem sędzia zakończył pierwszą część gry w której Rossoneri nie pokazali zbyt wiele, a dodatkowo stracili Higuaina.  

Początek drugiej połowy to znowu szansa Pussetto, ale w ostatniej chwili został zablokowany. W 57’ świetny strzał z 20 metrów Castillejo, ale doskonale interweniował Musso. Za chwile kolejna doskonała akcja Hiszpana, tym razem pognał lewą stronę, doskonale wyłożył piłkę Suso, a ten fatalnie przestrzelił.  Na kwadrans przed końcem Samu Castillejo miał kolejne dwie okazje, w obu przypadkach przegrywał jednak pojedynki z Musso, zwłaszcza w tej drugiej szansa na zdobycie bramki była ogromna. W 85’ dobra okazja dla gospodarzy, Lasagna przebił się w pole karne, ale jego uderzenie obronił Donnarumma. W 89’ próbował jeszcze z dystansu Suso, ale za słabo by  pokonać Musso. W doliczonym czasie gry czerwoną kartkę za faul na Castillejo dostał jeszcze Nuytinck. Jednak to nic w porównaniu z tym co wydarzało się w ostatniej akcji spotkania. Rossoneri przejęli piłkę na połowie Udine, Cutrone wpadł w pole karne i wycofał piłkę, którą dwukrotnie wymienili jeszcze Suso i Romagnoli, by ostatecznie ten drugi hukną na bramkę i po raz drugi zapewnił Milanowi zwycięstwo w końcówce.  Arbiter musiał jeszcze zasięgnąć pomocy VAR, ale okazało się, że bramka została zdobyta prawidłowa. Tym samym podopieczni Gattuso sięgnęli po bardzo ważne trzy punkty, a co ważne w końcu nie stracili bramki w meczu ligowym.

Udinese - AC Milan 0:1 (0:0)

Romagnoli 90+6' (asysta Suso)

czerwona kartka: Nuytinck 90+3'

Udinese: Musso; Opoku, Troost-Ekong, Samir; Pussetto (Balić 84’), Ter Avest (Nuytinck 84’), Mandragora, Barak, Larsen; Lasagna, De Paul (D’Alessandro 90’).

Milan: G.Donnarumma; Abate, Zapata, Romagnoli, R.Rodriguez; Suso, Kessie, Bakayoko, Laxalt (Borini 73’); Higuain (Castillejo 35’), Cutrone

Komentarze

  • avatar
    MK92
    Wynik lepszy niż gra, ale tak to właśnie miało wyglądać. Nie wypada nam za mocno narzekać, skoro osiągamy cel przy sporej liczbie kontuzji i ogólnym braku stylu drużyny. Pytanie tylko, co będzie z nami, kiedy Romagnoli przestanie się bawić w napastnika? Z Juventusem czy Lazio samo szczęście nie wystarczy.
    • avatar
      adamos
      mecz z Lazio i Violą zweryfikuje gdzie będziemy. A mecz z Juve pokaże czego jesteśmy warci...