Franck Kessie udzielił wywiadu dla Milan TV. Oto, co pomocnik Milanu miał do powiedzenia.

 O rzucie karnym przeciwko Genoi:

 To był ważny rzut karny, ponieważ pojechaliśmy do Genui, aby zdobyć 3 punkty. Gdy zobaczyłem, że sędzia gwizdnął faul w polu karnym, podszedłem do piłki, aby zdobyć bramkę. Udało mi się zdobyć bramkę z rzutu karnego w zeszłym roku przeciwko Lazio i w kolejnych 2-3 spotkaniach. 

 O znaczeniu zwycięstwa z Genoą:

 Myśleliśmy tylko o tym, aby zdobyć 3 punkty. Czułem na sobie niemałą presję podczas rzutu karnego. Te 3 punkty były dla nas ważne. Udało mi się trafić do siatki i  zespół odniósł zwycięstwo.

 O indywidualnych celach:

 Chcę zrobić jeszcze więcej niż dotychczas, dając z siebie wszystko dla tego klubu. Chcę zrobić wszystko, aby klub osiągnął to, na co zasługuje. Jeśli zdobędę wiele bramek, mamy większe szanse na wygranie wielu spotkań.

 O kibicach:

 Musimy zrobić wszystko, aby odzyskać zaufanie fanów. Mecz z Fiorentiną był trudny dla nas wszystkich: dla fanów, kierownictwa i zawodników.

 O zmianie trenera:

 Zmieniliśmy trenera. Jest mi przykro z powodu odejścia Giampaolo. Dziękuję mu za wszystko, ponieważ zawsze na mnie stawiał. Teraz przybył nowy trener z nowym personelem. Musimy zrozumieć jakie są ich oczekiwania wobec nas i być w stanie wprowadzić w życie ich pomysły na boisko.

 O Lidze Mistrzów:

 Dla mnie osobiście to wciąż możliwe, jeszcze nic nie jest stracone. Musimy próbować do samego końca, tak jak to robiliśmy w zeszłym roku.