Marek Jankulovski udzielił wywiadu dla calciomercato.com. Oto, co były obrońca Milanu miał do powiedzenia.

O Milanie:

 To normalne, że w wolnej chwili staram się śledzić wyniki Milanu. Milan jest częścią mojego serca. Teraz jestem dyrektorem sportowym Banik Ostrava i nie zawsze mam czas, aby śledzić na bieżąco wydarzenia w klubie. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu Rino. Jego zespół wykazuje wielki entuzjazm w walce o Ligę Mistrzów. To jest główny cel na ten sezon. Mam nadzieję, że w niedzielę zobaczymy ciekawe spotkanie derbowe, pełne bramek i emocji. Mając w składzie tak wielkiego napastnika jak Piątek, niczego nie można wykluczyć.

Czy Piątek ma więcej w sobie cechy Inzaghiego czy Shevchenki?

  Bardzo trudno jest dokonywać porównań. On dopiero rozpoczyna swoją karierę. Nie jest normalnym zjawiskiem przybycie do Włoch i zdobycie tak wielu bramek w krótkim czasie. Moi przyjaciele Sheva i Pippo byli niezwykłymi napastnikami. Zbliżenie się do nich nie oznacza bycia na szczycie. Piątek ma pewne cechy Inzaghiego jak chociażby umiejętność przewidzenia miejsca, gdzie pojawi się piłka w kolejnej akcji. Pod względem koordynacji ruchowej i zdobywania bramek przypomina mi Shevę. Można powiedzieć, że Piątek stanowi mieszankę obu tych zawodników. Trzeba jednak dać mu czas i nie oczekiwać od niego zbyt wiele, ponieważ napisanie historii Milanu wymaga czasu. Jeśli chce zostać w Milanie, będzie musiał przez lata potwierdzać swoją wartość. Milan dokonał naprawdę poważnego wzmocnienia, sprowadzając go do siebie. Myślę, że Piątek może stać się w przyszłości wspaniałym napastnikiem.

O Gattuso:

Na boisku potrafił przekazać swój entuzjazm i często był przykładem dla innych zawodników z boiska. On ma silny i zdecydowany charakter. Rino nie potrafi żyć bez piłki nożnej. Wierzę, że ma odpowiednie zdolności i pokorę, aby pójść właściwą drogą. On nie bał się zakończyć swojej przygody zagranicą i przyjąć pracy z Primaverą Milanu. Teraz zbiera żniwa z tego udało, co udało mu się zasiać dzięki swojemu wysiłkowi i pasji. Rino jest wykwalifikowanym trenerem, który jest kochany przez swoich zawodników. Zapewniam was, że nie każdemu jest to dane. Nie zgadzam się z tymi, którzy go krytykują. Milan wykonuje dobrą robotę.

Czy Gattuso zasługuje na pozostanie w Milanie?

 Trener, który zdobywa punkty i daje swojemu zespołowi impuls do działania zasługuje na potwierdzenie. Byłbym zachwycony gdyby Rino pozostał na długo w Milanie. Wówczas byłby on częścią ważnego projektu. Nie można jednak wykluczyć scenariusza, że Milan nie zakwalifikuje się w tym roku do Ligi Mistrzów, co najprawdopodobniej skutkowałoby zwolnieniem Gattuso. Osobiście trudno mi wyobrazić sobie Milan bez Gattuso.

Czy jest jakieś spotkanie derbowe, które wspominasz najbardziej?

 Każde spotkanie derbowe znaczyło dla mnie naprawdę wiele. Miasto było podzielone na dwa obozy, w których panowały zupełnie różne emocje przez cały tydzień. Dotyczyło to barów, ulic i Milanello. Grałem w wielu spotkaniach derbowych, czasem udało nam się je wygrać. Każde tego typu spotkanie było dla nas wyzwaniem. Gdybym musiał wskazać spotkanie, które najbardziej utkwiło mi w pamięci to wrześniowe derby z 2008 roku. Kaká rozgrywał wtedy niezwykłe zawody. Ricky dośrodkował piłkę do Ronaldinho, a ten strzałem głową wpakował piłkę do siatki. To było coś fantastycznego.

O Paquecie:

Według mnie dorównanie Kace jest prawie niemożliwe. Muszę powiedzieć, że Leonardo potwierdził, że bardzo dobrze zna się na brazylijskim futbolu. Lucas zaskoczył mnie tym, że był od razu do dyspozycji trenera i wykazywał się wielką wiedzą na poziomie taktycznym. Lucas posiada wielkie umiejętności, zwłaszcza kiedy ma piłkę przy nodze, ale w moim odczuciu porównywanie go z Kaką jest na razie przesadzone.

 Kto jest według Ciebie lepszym zawodnikiem: Dalbert czy Rodriguez?

 Nie po raz pierwszy to podkreślam, ale bardzo lubię Riccardo za to, jaką odgrywa rolę w zespole i na boisku. Rodriguez jest zawodnikiem kompletnym. To wszystko, co mam na ten temat do powiedzenia.

 Kto wygrał derby?

 Milan będzie gospodarzem tego spotkania i jego faworytem. Rossoneri będą mogli liczyć na wielkie wsparcie swoich fanów. Ciężko jest mi przewidzieć wynik spotkania, ale wierzę w zwycięstwo Milanu. Bardzo bym chciał, aby tak się stało.

O Spallettim:

 Znam dobrze Spallettiego. Miałem z nim do czynienia w Udine i niejednokrotnie potrafił wyjść z trudnej sytuacji. Spalletti jest świetnym trenerem. 

O Maldinim:

 Kiedy Paolo podjął decyzję o powrocie do Milanu, w głębi duszy powiedziałem sobie:

Wreszcie!

On jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Gdziekolwiek nie będzie, Paolo będzie zawsze służył Milanowi. 

W ciągu ostatnich kilku miesięcy dwukrotnie byłem w Mediolanie i miałem okazję spotkać się z nim osobiście. Długo ze sobą rozmawialiśmy. Widziałem w nim wielki entuzjazm i pokorę. Cieszę się, że dobrze sobie radzi w nowej roli.