Marco Giampaolo wziął udział w konferencji prasowej po meczu z Benficą. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia.

O meczu:

 Ten wynik niczego nie mówi, nie potwierdza pewnego rodzaju postawy zespołu. Ten mecz nie jest przez nas uważany za porażkę, ponieważ tak długo, jak ten zespół miał w sobie to coś to jego gra mogła mi się podobać. Staraliśmy się zdominować naszego przeciwnika. Pewne rzeczy wykraczają poza moje oczekiwania, ale to jest dopiero pierwszy krok. Zrobiliśmy wiele rzeczy lepiej niż w ostatnim spotkaniu. Jestem szczęśliwy z powodu dotychczas wykonanej pracy. Cieszę się kiedy zespół wykonuje dobrą pracę. Wynik nie ma na razie znaczenia i niczego nie zmienia.

 O defensywie:

 Nasza praca musi być odpowiednio zbilansowana. Nie może być jej za mało, ale i też za dużo. Musimy przyzwyczaić się do oglądania drużyny, który za każdym razem będzie wracać się do obrony, kiedy nie uda się odzyskać wysokiej piłki.

O ofensywie:

 W dzisiejszym meczu nasz zespół niejednokrotnie doszedł do sytuacji strzeleckiej, ale nie potrafił ich wykończyć. Nie przeszkadza mi to. Na razie staramy się kontynuować naszą pracę.

O pracy zespołu w USA:

 Zespół pracował bardzo dobrze i cieszę się, że starał się on kierować tym, nad czym pracowaliśmy i próbował dostosować się do moich wskazówek. Kolejne spotkania, w których będziemy uczestniczyć, pomogą nam w poprawie naszej kondycji, we właściwej interpretacji spotkań i zrozumieniu niektórych schematów. Ten zespół wyprzedza moje oczekiwania, ponieważ Ci zawodnicy są na wysokim poziomie. Pewnych wskazówek nie można powtarzać w nieskończoność, ponieważ coraz więcej rozumią i starają się wprowadzać moje słowa w czyn. Duch zespołu jest na odpowiednim poziomie. W dzisiejszym meczu podobała mi się postawa Boriniego, Calhanoglu i Biglii. Potem nasz zespół trochę się rozmarzył, ale musimy patrzeć naprzód i wyciągnąć wnioski z tego meczu.