Ivan Gazidis udzielił wywiadu dla The Athletic. Oto, co CEO Milanu miał do powiedzenia.

O inspiracji:

 Widzieliśmy pracę, jaką musiał wykonać Liverpool, aby grać na obecnym poziomie. Przeszli przez bardzo długi i wymagający okres. Ich klub przez cały czas myślał jednak o powrocie do elity i ten cel został osiągnięty. Ich droga musi być dla nas przykładem.

O Milanie:

 Kiedy ktoś patrzy na Milan i włoski futbol to widzi wielkie wyzwanie. To, co zauważyłem po drodze, niesie ze sobą wiele niespodzianek, ale i możliwości. Wiemy, w którym kierunku musimy iść, aby osiągnąć nasz cel. Nie jesteśmy jak Steve Jobs, który potrafił wymyślić nowy produkt z niczego.

 Kiedy dołączyliśmy do klubu, jego sytuacja finansowa nie była najlepsza i musieliśmy zaakceptować absencję w europejskich pucharach. Wszystkie dotychczasowe pieniądze, które do tej pory traciliśmy, były związane z pensjami dla zawodników i opłatami transferowymi, które były bardzo wysokie i nie odzwierciedlały wyników zespołu. 

 Nasza strategia musi opierać się na progresywnym futbolu. To musi być nowoczesna piłka nożna. Nie chcę, aby identyfikacja zawodnika z klubem opierała się na pieniądzach i na jego agentach. Nasza strategia musi być proaktywna.

 Decydując się na pracę w Milanie, chciałem nawiązać współpracę z odpowiednimi dyrektorami i mieć wsparcie z ich strony. Oznaczało to rozwój siatki skautów na światowym poziomie, skoncentrowanej głównie na młodych zawodnikach. Młodzi zawodnicy są sercem naszej strategii. Nasze działania wymagają odpowiedniej analizy pod wieloma względami. Analizy mają coraz większe znaczenie w świecie futbolu.

Jasna wizja, strategia i filozofia oparte na odpowiednich procesach dają nam pewność, że wspólnie podejmujemy właściwe decyzje. 

O Maldinim:

Paolo Maldini jest ważną częścią naszego projektu i jest punktem odniesienia. 

O mercato:

Przykładem naszej dobrej pracy jest transfer Theo. Paolo uczestniczył w rozmowach z Moncadą, który od wielu lat wykonuje świetną pracę w skautingu. Nie można także zapominać o naszym dyrektorze sportowym, Ricky'm Massarze, który bardzo dobrze zna sytuację na włoskim rynku transferowym. Inną korzyścią dla klubu jest posiadanie CEO, który posiada doświadczenie nie tylko w finansach, ale także pod względem strategicznym. Musimy kontynuować wyznaczoną drogę.

 Kiedy otrzymujemy zielone światło w sprawie danego transferu, Paolo Maldini wkracza do akcji. Mało który zawodnik potrafi odmówić komuś takiemu jak Maldini. To prawdziwy profesjonalista, który jest częścią tego wspaniałego klubu od wielu lat. 

Za naszymi działaniami kryje się siła nazwy Milanu, która wciąż ma swoje znaczenie w piłce nożnej.

O zespole:

 W grudniu 2018 roku, przedstawiłem ogólną wizję działań. Milan jest teraz jedną z najmłodszych drużyn w Serie A i posiada wiele młodych talentów, które wciąż mają jeszcze wiele do zaoferowania. Myślę, że kibice Milanu są wystarczająco inteligentni, aby zauważyć, że tworzymy projekt, który zmierza w jasno określonym kierunku.

O pracy w Milanie:

 Praca w piłce nożnej to nieustanna walka. Myślę tylko o Milanie i o niczym więcej. Milan jest ponad wszystko. Praca w Milanie to prawdziwe wyzwanie. Musimy być znacznie bardziej efektywni, odpowiednio wykorzystywać posiadane pieniądze i poprawić wydajność zespołu. 

 W każdym klubie pojawia się różnica zdań. W naszej pracy to nieuniknione. W takiej sytuacji przedstawiamy nasze poglądy z różnej perspektywy. Każdy pracownik Milanu chce jak najlepiej dla klubu. Nasza praca wiąże się z wieloma wyzwaniami, jak chociażby finansowymi czy tymi związanymi z rozwojem. Każdego dnia musimy podejmować niełatwe decyzje. Mamy nadzieję, że kibice będą zadowoleni z naszej pracy.