Gattuso: Zrobiliśmy z siebie głupców
Gennaro Gattuso wypowiedział się dla Milannews.it, Milan TV i Rai Sport po meczu z Lazio. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia.
O odczuciach po meczu:
Jestem kapitanem tej łodzi i jestem osobą, która ponosi największą odpowiedzialność za wszystkich w tym zespole. Jestem jedną z osób, która jest odpowiedzialna za ten ciężki okres, w którym się obecnie znajdujemy.
O meczu:
Tak naprawdę nic dzisiaj nie funkcjonowało jak należy. Walczyliśmy w obu fazach, ale nie przyniosło to pożądanego rezultatu. W pierwszej połowie nie podejmowaliśmy ryzyka, w drugiej zaczęliśmy stopniowo oddawać inicjatywę przeciwnikowi. Nasza wydajność w tym meczu jest kwestią do zapomnienia. Widziałem dzisiaj zmartwiony zespół, któremu brakowało pewności siebie. Na poziomie mentalnym, technicznym i fizycznym wciąż walczymy, co jest zauważalne na boisku. Nasz klub zasługuje na coś więcej.
Wiele rzeczy w naszej grze wymaga przeanalizowania. Lazio zasłużyło dzisiaj na zwycięstwo. W pierwszej połowy stworzyliśmy sobie niewiele sytuacji i nie cierpieliśmy na boisku. W drugiej połowie Lazio było lepszym zespołem. Próbowaliśmy skorzystać z nowych rozwiązań i zaprezentować je na boisku, ale to, co robimy, nie wystarczyło. Gramy poniżej naszych możliwości.
Jak wydostać się z kryzysu?
Nawet dzisiaj próbowaliśmy dać z siebie wszystko i przezwyciężyć ten trudny dla nas okres. Dobrze rozpoczęliśmy to spotkanie. Musimy dokładnie zrozumieć, co nie funkcjonuje jak należy i patrzeć w przyszłość. Bierzemy odpowiedzialność za to, co się stało. Dzisiaj zrobiliśmy z siebie głupców. Staramy się korzystać z różnych rozwiązań. Musimy odpowiednio zareagować na ostatnie wyniki. Dzisiaj dało się zauważyć trochę światła w tunelu. Podobnie było podczas meczu z Juventusem. Potem zrobiliśmy dwa kroki w tył.
O problemach zespołu:
Problemy fizyczne i psychiczne idą ze sobą w parze. Źle weszliśmy w drugą część spotkania. Martwię się i wciąż zastanawiam nad tym, że od jakiegoś czasu wszystkie mecze w naszym wykonaniu są do siebie bardzo podobne.
O dokonywanych wyborach:
Kiedy dokonuje wyborów, nikt mnie do niczego nie zmusza. Nasze podejście do dzisiejszego spotkania było złe, nawet jeśli nie przeszkadzało nam to w pierwszej połowie. Dzisiaj oddaliśmy mecz Lazio. Ten mecz powinien potoczyć się zupełnie inaczej.
O Caldarze:
Caldara potrzebował szansy na pokazanie swoich umiejętności i dobrze ją wykorzystał. W dzisiejszym meczu radził sobie bardzo dobrze.
O Paquecie:
On jest dla nas ważnym zawodnikiem i nie chcieliśmy ryzykować jego ponownej utraty. On niedawno wrócił do treningów po ciężkiej kontuzji. Mamy nadzieję, że w ostatnich meczach tego sezonu zapewni nam coś dodatkowego od siebie.
O meczu z Torino:
Musimy wyzdrowieć, a nie obwiniać się na lewo i prawo. Odpowiedzialność spoczywa na nas wszystkich. Teraz najważniejsza jest odpowiednia regeneracja przed kolejnym spotkaniem.
O Piątku:
Naszym problemem nie jest taktyka. Naszym problemem jest nasze podejście do spotkań. Musimy popracować nad tym aspektem. Jeśli będziemy się skupiać tylko i wyłącznie na ataku, będziemy zmierzać w złym kierunku. Nasz kryzys trwa już od miesiąca i nie jest to wina pojedynczych zawodników.
O fanach:
Dzisiaj zawiedliśmy wielu naszych fanów i jest nam bardzo przykro z tego powodu.
Komentarze
Szymix
swiety33
Krzychu
Z bólem serca jako kibic Milanu z dawnych lat, i z tych obecnych, nie jestem za tym żeby Rino w przyszłym sezonie dalej trenował ten klub i taką bandę nieudaczników, bo inaczej się tego nazwać nie da. Z tej ekipy muszą odejść przynajmniej (nie licząc kończących się kontraktów) - Suso, Borini, Hakan, Laxalt, Kessie, Musacchio. Poza Suso żaden z nich nie gwarantuje jakości, przy czym Hiszpan gra dobrze pół sezonu, a to trochę za mało...
Ilfenomeno