Gennaro Gattuso wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Parmą. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia:

O Parmie:

Musimy szanować przeciwnika i dobrze zrozumieć jego intencje. To jakościowy zespół, który potrafi grać na 38 metrach. Kiedy jesteśmy przy piłce, musimy ich zdominować i stworzyć sobie szanse do zdobycia bramki. Nie wolno nam popełniać błędów w przypadku objęcia prowadzenia. To spotkanie obejrzy prawie 60 tysięcy kibiców, co jest dla nas powodem do dumy. Musimy szanować Parmę. Ich miejsce w tabeli nie jest kwestią przypadku.

Ludzie doceniają poświęcenie naszego kierownictwa i zespołu. Jeżeli będziemy grać tak jak przeciwko Dudelange, nie wygramy jutrzejszego meczu. Jutro potrzebujemy zupełnie innej wydajności.

O rozgrywaniu spotkania o 12:30:

Nie jestem temu przeciwny. Zakwestionowałem jedynie niewielki czas potrzebny do regeneracji, który mamy do dyspozycji. Swoimi słowami nie chciałem nikogo obrazić. Jeśli zagralibyśmy po południu lub wieczorem, mielibyśmy więcej czasu na odpowiednie przygotowanie się do tego meczu.

O meczu z Dudelange:

Popełniliśmy wiele błędów, ale dokonaliśmy również wielu zmian. Byli zespołem gorszym od nas, ale potrafi grać w piłkę. Podjęliśmy ryzyko w tym meczu. Po tym meczu widziałem wśród zawodników różne odczucia, ale także pokorę, którą widziałem także przeciwko Lazio.

O Calhanoglu:

Aby wrócił na właściwe tory, potrzeba podobnej ciągłości w działaniu, która miała miejsce w zeszłym sezonie. Mam nadzieję, że będzie kontynuował swoją pracę tak jak to zrobił przeciwko Lazio w drugiej połowie i w meczu z Dudelange.

O przyszłości:

Mam nadzieję, że jeszcze się rozwinę i będę mógł popracować jeszcze 10 lat w Milanie. Teraz liczę na 2-3 lata pracy tutaj. Oczekiwania są nadal wysokie. W styczniu będę miał 41 lat. Mam nadzieję, że się jeszcze rozwinę. Najbardziej chciałbym lepiej czytać grę, poprawić się pod względem przygotowania i popełniać jak najmniej błędów. Mam również nadzieję, że poprawię się także pod względem taktycznym.

O zespole:

Teraz czekamy na styczeń, aby odzyskać część zawodników, zdobyć cenne punkty i przejść do kolejnej fazy Ligi Europy. Myślimy z meczu na mecz. Zobaczymy jak będzie wyglądała nasza sytuacja w tabeli w tym czasie. Odnieśliśmy wiele kontuzji, ale widzę grupę, która potrafiła się przegrupować i zawodników, którzy dają z siebie coś więcej. Musimy iść w tym kierunku.

O Gazidisie:

Jest osobą, która przynosi nie tylko wyniki ekonomiczne, ale i też sportowe. Wraz z Paolo i Leo zjedliśmy wspólny lunch z Gazidisem. On należy do tych osób, które swoim mówieniem potrafią zafascynować i chętnie się go słucha. Gazidis może być wartością dodaną dla tego klubu.

O rozwoju zespołu:

Zawodnicy są w stanie zaangażować się w poważną pracę i wchłonąć wszystko, co im oferujemy, nawet zmianę formacji. Piłka nożna zmieniła się dramatycznie w ostatnich latach. Ten zespół wciąż ma wiele do zrobienia. Mój Milan składa się z dobrze znanych zawodników.

O defensywie:

Czy zagramy jutro czwórką z tyłu? Jutro się o tym przekonamy. Parma ma do dyspozycji czterech zdrowych środkowych obrońców. To zespół, który dużo pracuje na boisku. Oni mają 8 zawodników, którzy potrafią się bronić i szybko konstruować akcje. Ten zespół jest zbudowany w oparciu o konkretne kryteria. Nie jest łatwo mierzyć się z Parmą.

O Contim:

Czy Conti pojawi się w jutrzejszym meczu? On na to zasługuje. Andrea tęskni za boiskiem i chce wykonać ostatni krok. On wciąż musi wiele poprawić w swojej grze, w tym pojedynki jeden na jednego. Pracowaliśmy nad tym aspektem w ciągu tygodnia. W czwartek wykonaliśmy konkretną robotę. Nie chcemy się śpieszyć. Doceniamy wykonywaną przez niego pracę i to jest najważniejsze.

Mirabelli i jego słowa o Cristiano Ronaldo?

 Mirabelli tak powiedział... To wszystko prawda. Potwierdzam wszystko, co on powiedział.

O Fabregasie:

To normalne, że go lubię, ponieważ lubię wszystkich świetnych zawodników. Są jednak pytania, które powinny być zadane Leo i Maldiniemu. Nie rozmawiam codziennie z kierownictwem o mercato. Rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, gdy jesteś wykonalnego, tak jak w przypadku Paquety. W tej chwili pojawia się wiele nazwisk. Lubię Fabreagasa, ale to nic konkretnego.

O Bakayoko i Cutrone:

Obaj uczestniczyli w treningach i choć nie byli w najlepszej dyspozycji, obaj będą dostępni w najbliższym spotkaniu.

O Maurim:

Kiedy wszedł na boisko w meczu z Dudelange, pokazał się z dobrej strony. On musi to kontynuować.

O pomocnikach:

Bertolacci stracił wiele piłek w ostatnim meczu, ale nie można go odrzucić i obarczać winą. Jeśli chodzi o hierarchię nic się nie zmieniło. Mamy również Montolivo, który może pojawić się na boisku.

O zmęczeniu:

Nie wolno nam o tym myśleć, musimy walczyć. Po meczu będziemy mieli 2 dni na odpoczynek.

Czy czujesz się bardziej rozważny jako trener?

Żyję tak samo jak żyłem jako zawodnik. Różnica jest taka, że jeśli pomylę się w dwóch spotkaniach to później mówi się, że jestem do niczego i nie jestem nic wart. Kiedy słyszę słowa krytyki, zostaję z tym sam i muszę iść do przodu. Muszę sobie jakoś radzić. Wielu uważa mnie za wariata, ponieważ zdarza mi się siedzieć w Milanello do samego rana. Ja jednak nie mam z tym problemu i czuję się z tym dobrze.

Czy Suso i Rodriguez są dla Ciebie niezbędni?

Pod względem technicznym Rodriguez jest jednym z najlepszych zawodników jakich mamy. Podoba mi się jego panowanie na poziomie technicznym.

Suso jest mocnym punktem naszego zespołu. Dzięki swoim umiejętnościom nieraz przechylił szalę zwycięstwa na naszą stronę.