Gennaro Gattuso wypowiedział się dla Rai Sport, Milannews.it i Milan TV po meczu z Juventusem. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia:

O pracy arbitrów:

Nie chcę być niegrzeczny. Arbiter główny nie odgwizdał dwóch spalonych podczas akcji Juventusu. W pierwszej połowie, Cutrone znalazł się w podobnej sytuacji, co piłkarze Juve, ale sędzia jakoś zareagował. Dlaczego więc puścił tamte dwie sytuacje? Denerwuje mnie to, że sędziowie z rękami w kieszeniach nie podają przyczyny podjęcia danej decyzji, chociaż ich się o to prosi. Denerwuje mnie to, ale trzeba to zaakceptować.

O meczu:

Odczuwamy wielki żal. Próbowaliśmy odmienić losy tego spotkania. Przepraszamy za straconą bramkę. Mimo to rozegraliśmy dobry występ. Wiedzieliśmy, że nasz zespół miał pewne trudności, ale mimo to chcieliśmy nawiązać rywalizację z przeciwnikiem przez większość spotkania. Juventus ma wielu mistrzów w swoich szeregach, ciężko się gra przeciwko nim, ponieważ sprawiają wiele problemów i są po prostu dobrzy. Musimy patrzeć w przyszłość nawet jeśli teraz płoniemy od środka. Po takim występie nasz zespół zasłużył na coś więcej. Nie mamy się z czego cieszyć, ponieważ puchar trafił do Turynu. 

O Genoi:

W Genui nie będziemy mogli skorzystać z trzech naszych ważnych zawodników (Romagnoli, Kessie, Calabria). Po takich spotkaniach tracisz wiele energii. Musimy wrócić na właściwe tory, aby dostać się do Ligi Mistrzów, która jest naszym celem. Teraz musimy się zregenerować i wrócić do ciężkiej pracy.

O Higuainie:

Ja jestem autorem tego zdjęcia. Kiedy zawodnik ma gorączkę 38,5, powinien zostać odesłany do pokoju i unikać kontaktu z innymi. Nauczył mnie tego doktor Tavana. Wczoraj wieczorem wiedziałem już, że Higuain ma gorączkę. Wolałem postawić na boisku na zawodników, którzy mają w sobie więcej energii. Jeśli zauważyłbym zawodnika, który jest częścią naszego projektu i coś jest z nim nie tak, powiedziałbym wam o tym. Jestem konsekwentny. Trzymamy się go mocno, zobaczymy co się stanie. Słyszałem wiele plotek na jego temat, ale dla jego dobra zdecydowałem się postawić na niego w drugiej części meczu, aniżeli na początku meczu.

O rzucie karnym na Contim:

To pytanie powinieneś zadać sobie sam. Nie widziałem powtórek z tego zdarzenia. Nie chcę się żalić ani wygłaszać przemówień, które niczego już nie zmienią.

O Paquecie:

Jest dla nas ważnym zawodnikiem. Paqueta dobrze się spisał, podobnie jak cały zespół, ale żałujemy tej porażki.

Czy dzisiejszy mecz był ostatnim dla Higuaina?

Mój żołądek płonie. Teraz oblizujemy rany po przegranym finale. Nie mogę myśleć tylko o jednym zawodniku, muszę myśleć o całym zespole. Zobaczymy, co przyniesie jutrzejszy dzień.