Gattuso: Musimy gonić czołówkę i zdobyć jak najwięcej punktów do końca sezonu
Gennaro Gattuso wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Fiorentiną. Oto, trener Milanu miał do powiedzenia
O Biglii:
Lucas znalazł się w kadrze meczowej, ale nie będzie dostępny. On po prostu chce być z drużyną.
O Paquecie:
On ma się dobrze, ale jest zawieszony.
O Calhanoglu:
Hakan jest dostępny. Wszystko jest już z nim w porządku.
O Atalancie:
Genoa gra o coś ważnego. My jednak nie możemy patrzeć na innych i musimy myśleć o sobie.
O Fiorentinie:
Nie wygraliśmy we Florencji od 2014 roku. Jutro będziemy musieli rozegrać świetne zawody. Może i nie wygrali oni zbyt wiele w ostatnim czasie, ale Fiorentina zawsze może stwarzać problemy. Z przodu mają szybkich i technicznych zawodników.
O Bakayoko:
W ostatnim czasie sporo z nim rozmawiałem. Tego właśnie potrzebowaliśmy.
O zespole:
Zespół dobrze trenował w tym tygodniu. Musimy wygrać jutrzejszy mecz. Wielu skazuje nas na straty i uważa, że ten sezon jest rozczarowujący. Obecnie jesteśmy w tabeli na równi z Romą i wyprzedzamy Lazio.
Czy Milan może wygrać ostatnie trzy spotkania w sezonie?
Tego nie wiem, ale spróbujemy to zrobić. Musimy być gotowi na poziomie psychicznym i fizycznym.
Czy Piątek ma jakiś problem ze zdobywaniem bramek?
Nie, być może wcześniej zrobił więcej, aniżeli od niego oczekiwano. Musimy myśleć o zespole. Nie ma znaczenia kto zdobywa bramki. Najważniejsze są wygrane.
O Montelli:
Szanuję Montellę i jego pracę.
O meczu z Bologną:
Mimo, że nie rozegraliśmy dobrego spotkania to stworzyliśmy sobie więcej sytuacji bramkowych od naszego przeciwnika i udało nam się zdobyć komplet punktów. Mieliśmy wiele okazji do zdobycia bramki. Mamy nadzieję, że to zwycięstwo doda nam wiatru w żagle i pozwoli nam zrealizować nasze cele.
O przyszłości:
Jeśli chcecie, możecie dalej się o tym rozpisywać. Wiem, co o mnie piszecie. Chcemy awansować do Ligi Mistrzów. Potem zobaczymy, co się wydarzy.
Kto zagra w jutrzejszym meczu?
Jutro zobaczymy. Najważniejsza jest spójność w zespole. Musimy odłożyć na bok to co się stało z Bakayoko i innymi zawodnikami. Nie ma sensu mieć do kogokolwiek pretensje.
Czy zawodnicy zawsze stawiają dobro zespołu ponad wszystko?
Pomimo wielu trudności nasi zawodnicy nigdy się nie poddali i zawsze starali się coś zmienić. Czy mamy coś więcej do zaoferowania w porównaniu do naszych rywali? Tego nie wiem, z pewnością chcemy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby jak najlepiej zakończyć ten sezon. Z pewnością chcemy grać ze spokojem.
O zawodnikach, którzy mogą latem zmienić otoczenie:
To jest problem kierownictwa. Nie zamierzam pchać tam swojego dzioba. Nasza kierownictwo lubi pracować z młodymi zawodnikami. Do ostatniego dnia mercato coś może się zdecydowanie zmienić w naszej kadrze. Mam nadzieję, że nasz klub będzie zarządzany równie dobrze jak w ostatnich miesiącach. Musimy myśleć o sobie. Nie możemy tracić energii, myśląc o tym, co się dzieje u innych zawodników.
O rozczarowaniu:
Największy żal mam o to, że od stycznia jesteśmy w strefie Ligi Mistrzów. Musimy gonić czołówkę i zdobyć jak najwięcej punktów do końca sezonu. To przykre, że po drodze straciliśmy tak wiele punktów. Mam o to największy żal do siebie.
O Scaronim:
Zaufanie musi być odczuwane wśród wszystkich zawodników. Jeśli o mnie chodzi, nie lubię pochwał, nawet gdy żona za bardzo mnie rozpieszcza. Taki już jestem. Lubię być tam, gdzie jest burdel i napięte powietrze. Wówczas czuje się komfortowo. Na pieszczoty muszą zasłużyć sobie zawodnicy.
Komentarze
dlugiACM