Gennaro Gattuso udzielił wywiadu dla DAZN, Sky Sport, Milan TV i Milannews.it po meczu z Napoli. Oto, co trener Milanu miał do powiedzenia.

O meczu:

Rozegraliśmy dzisiaj świetne spotkanie przeciwko świetnej drużynie. Rozegraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, choć popełnialiśmy błędy na ostatnich 25 metrach. W drugiej połowie w naszych szeregach wdało się zmęczenie. Nasz zespół nie grał już z takim zaangażowaniem, co w pierwszej części meczu. Mogliśmy zrobić znacznie więcej pod względem jakościowym w tym spotkaniu. Należy jednak podkreślić, że dawno nie poruszaliśmy się tak dobrze z piłką przy nodze i bez niej. Chciałbym zobaczyć tak dryblujący zespół przez więcej niż 45-50 minut. Cały zespół zagrał dzisiaj solidnie w defensywie. Możemy być zadowoleni z jednego punktu. Z drugiej jednak strony pozostaje żal z powodu popełnionych błędów w fazie ofensywnej. Ten remis można traktować jak zwycięstwo.

O braku bramki:

Nie możemy zapominać o tym, że mierzyliśmy się dzisiaj przeciwko świetnemu zespołowi, który zawsze sprawia przeciwnikom wiele problemów. Mieliśmy szanse na objęcie prowadzenia w tym meczu. Musimy popełniać mniej błędów na ostatnich 25 metrach i pokazać lepszą wydajność na boisku. Wraz ze sztabem szkoleniowym będziemy musieli ciężko popracować nad tym aspektem.

O Higuainie:

Teraz zakłada koszulkę Chelsea, to zamknięty rozdział. Mogliśmy zrobić coś więcej i lepiej przygotować go do gry na jego pozycji. Równie dobrze mógł zrobić on coś więcej dla nas. Czasem dawał nam mniej, aniżeli tego oczekiwaliśmy, ale dał nam on wiele dobrego na boisku i od siebie. Życzę mu wszystkiego najlepszego w nowym klubie.

O pracy na ławce trenerskiej:

W Jeddah dałem upust swoich emocji, wylałem je jak z wiadra. Teraz trochę się uspokoiłem, ale krew zawsze się we mnie gotuje.

O zachowaniu kibiców:

Nie miałem wątpliwości co do tego, że San Siro zaprezentuje się z bardzo dobrej strony po ostatnim zajściu. Jestem osobą, która miała okazję spotkać się z wieloma mistrzami i uczestniczyć w wielu ważnych spotkaniach. Grałem w Milanie przez 14 sezonów. Kibice powinni wyrażać szacunek wobec siebie i zawodników i być odpowiednio edukowani. Nie jesteśmy krajem rasistów. Są wśród nas niestety imbecyle, którzy tracą głowę.

O Paquecie:

Popełnił on błąd podczas jednej z akcji, ale szybko starał się naprawić swój błąd. Jest zawodnikiem, który wykonuje wiele ważnych zadań na boisku. To niesamowite, że radzi sobie tak dobrze mimo, że dołączył do nas z zupełnie innej ligi i wykonywał inną pracę. Jego obecność w naszej drużynie daje nam naprawdę wiele. Podoba mi się jego współpraca z Calhanoglu, coraz lepiej rozumieją się na boisku. Myślę, że ich dobra relacja może wpłynąć pozytywnie na grę zespołu i nie tylko.

O możliwości wspólnej gry Cutrone i Piątka:

Z pewnością kiedyś zagrają razem na boisku od początku, ale nie nastąpi to teraz, nie dlatego, że nie mogą. Wynika to z zachowania odpowiedniej równowagi w zespole. Kiedy grasz dwoma napastnikami, pozostawiasz z tyłu sporo przestrzeni. Z tego też powodu na razie nie zdecydujemy się na taki krok. 

O defensywie:

Cały zespół zaprezentował się bardzo dobrze w tej fazie. Wiele aspektów wymaga jednak poprawy i musimy nad nimi popracować.

O Calabrii:

Rozegrał dziś bardzo dobre spotkanie.

O Contim:

Dziś nie powinno być go na ławce rezerwowych, ponieważ nabawił się drobnego uraz mięśniowego, ale on zacisnął zęby i chciał być z nami na ławce. Mamy do dyspozycji Calabrię i Abate, więc możemy być spokojni o tę pozycję. Nie możemy sobie pozwolić na utratę zawodników. Nie możemy też co tydzień zaczynać i kończyć rozmowy od pytań na temat Contiego.

Czy spotkasz się w najbliższych godzinach z Ancelottim?

W najbliższych godzinach Napoli wróci do siebie i pojawi się w Mediolanie dzień przed meczem. Trochę im zazdroszczę, ponieważ ich klimat jest cieplejszy od naszego (śmiech).

O różnicach między pierwszym i drugim meczem z Napoli:

W pierwszym meczu byliśmy naiwni. Popełniliśmy w nim wiele błędów i straciliśmy kontrolę nad meczem przy rezultacie 2:1 dla nas.

O zespole:

W naszych szeregach powinno być więcej pasji i chęci do gry. Musimy nad tym popracować. Nie możemy sobie pozwalać na wykonywanie dwóch kroków w tył. Rozwój powinien następować po każdym meczu. Jeśli będziemy wykonywać dwa kroki w tył, trudno jest później wykonać krok naprzód. Musimy wziąć odpowiedzialność za to, co robimy i dać przykład innym. Przez wiele lat w naszej szatni byli tacy, którzy nauczyli nas umiejętności pozostania w światowej czołówce przez wiele lat. Bardzo chcemy do niej wrócić i zrobimy wszystko, aby tak się stało.

O Bakayoko:

On jest nietypowym zawodnikiem. Czasami zachowuję się jak mężczyzna, który wariuje za kierownicą. Moim zdaniem Bakayoko jest zawodnikiem, który wykonuje świetną robotę w fazie defensywnej, dobrze przerywa akcje rywali i nie wynika to z jego siły fizycznej. 

O Kessie:

Gdyby co sezon zdobywał 15-20 bramek i przebiegał co mecz ponad 15 km, co roku wygrywałby Złotą Piłkę. Kessie bardzo dużo pracuje dla zespołu. To normalne, że czasami może zagrać poniżej oczekiwań.

O Calhanoglu:

Nie mogę zrozumieć gwizdów w jego kierunku. W dzisiejszym meczu pokazał się z naprawdę dobrej strony, chodź nie uniknął on pewnych błędów. Absurdalne jest dla mnie okazywanie "wsparcia" wobec swojego zawodnika, szczególnie na San Siro.

O Cutrone:

Naprawdę podoba mi się jego gra w ostatnich 3-4 spotkaniach. Ma on jednak szerokie pole do poprawy i musi popracować nad pewnymi elementami w grze.

O Piątku:

Lubię go, to ciekawy zawodnik. Każdy go obserwuje, ma w sobie wielkie pragnienie gry. Można odnieść wrażenie, że on uwielbia przebywać w Milanello i entuzjastycznie podchodzi do wykonywanej pracy. Na boisku przypomina mi Tomassona, nawet jeśli nie jest on taką "piranią" jak Tomasson na pierwszych 15 metrach.