Commisso: Byliśmy blisko złożenia ostatnich podpisów pod umowami

Commisso: Byliśmy blisko złożenia ostatnich podpisów pod umowami

Właściciel Fiorentiny, Rocco Commisso wypowiedział się dla Corriere della Sera na temat możliwości zakupu Milanu. Oto, co działacz włoskiego klubu miał do powiedzenia.

 Wszystko zmierzało ku finalizacji transakcji. Byliśmy blisko złożenia ostatnich podpisów pod umowami. Kiedy czekaliśmy na stosowne dokumenty, pan Li, z którym nigdy nie widziałem i, z którym nigdy się nie rozmawiałem osobiście, nagle zmienił wszystko. Zmienił banki, konsultantów, prawników, klauzule, wszystko. Myślę, że w tamtym czasie miał na stole lepszą ofertę niż moja. Z tego co nam wiadomo, stracił on ponad 500 milionów euro w półtora roku, ale być może nie znam całej historii.

Komentarze

  • avatar
    MK92
    Silvio mógł się dogadać z Chińczykiem i Singerem, że pan Li kupi Milan za pieniądze Silvio z jakiegoś nielegalnego źródła i w ten sposób mu je wypierze, a po roku klub przejmie Elliott. Nikt przecież nie dojdzie, skąd jakiś enigmatyczny Chińczyk miał pieniędze, a w dodatku uwiarygodniło go zaciągnięcie długu u Elliotta, który niby z własnej kieszeni spłacał. Wszystko jest tu możliwe, ale po prostu nie wierzę, że Li, który spłacał Elliotta w terminie w ogromnych transzach, nagle nie miał tych kilkudziesięciu milionów euro na ostatnią ratę, co równało się z wyrzuceniem setek milionów w błoto...
  • avatar
    Bartol
    Ten cały Li to był niezły szwindel.... Ciekawe czy nasz El Comedante Silvio w tym nie zamieszał, by swoje wyciągnąć na emeryturę. Podobno tak Pan Li był sprawdzony i miał gwarancję.... Tylu było kupców bardziej wiarygodnych a Silvio swój ukochany Milan oddał Chińczykom..... Ja osobiście w to nie wierzę, choć jakoś i tak Bunge lubię :-)