Castillejo: Jestem bardzo szczęśliwy, że dołączyłem do klubu, który od zawsze jest w moim sercu
Samu Castillejo udzielił wywiadu dla Milan TV. Oto, co Hiszpan miał do powiedzenia:
O dotychczasowym pobycie we Milanie:
Mediolan jest wspaniałym miastem. Włochy to piękny kraj, bardzo podobny do Hiszpanii. Jestem tutaj z rodziną i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Bardzo dobrze adaptuję się w nowym otoczeniu. To prawda, że niedawno przeprowadziłem się do Włoch. Nie jest łatwo opuścić ojczyznę, ale nie żałuję swojej decyzji. To jest mój pierwszy rok w Milanie, ale myślę, że wszystko idzie we właściwym kierunku. Jeśli mam być szczery to za każdym razem, kiedy jestem na San Siro, wspominam swój pierwszy pobyt tutaj kiedy byłem 12-letnim dzieckiem. Te dobre wspomnienia pojawiają się często w mojej głowie. Jestem bardzo szczęśliwy, że dołączyłem do klubu, który od zawsze jest w moim sercu.
O zespole:
Tworzymy naprawdę dobrą grupę i bardzo dobrze dogadujemy się ze sobą. To wszystko sprawia, że pewne rzeczy przychodzą łatwiej i czuję się bardziej komfortowo. Mam nadzieję że uda nam się osiągnąć nasz cel jakim jest gra w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.
Zawsze staram się być gotowy do gry. Z tego też powodu zdecydowałem się na transfer. Pierwszy rok w nowym klubie nigdy nie jest łatwy, szczególnie, że wszystko jest dla mnie nowe. Myślę, że proces adaptacyjny przebiega dobrze i jestem gotowy do gry.
O Gattuso:
Trener zawsze rozmawia ze wszystkimi. On jest wspaniałym człowiekiem, który stara się być blisko z każdym zawodnikiem i pracownikiem tego klubu. On zawsze sprawia, że trenujemy z uśmiechem na twarzy. Jestem mu bardzo wdzięczny za pomoc, którą mi udzielił od kiedy tutaj jestem.
Spędziłem 3 lata grając jako prawy skrzydłowy. Będąc tutaj, zacząłem grać nieco na lewej stronie boiska i jako drugi napastnik. Granie na tych pozycjach nie sprawia mi problemu i czuję się komfortowo. Zawsze staram się pomagać zespołowi jak tylko potrafię.
O Higuainie:
Mam nadzieję, że wkrótce wróci do formy strzeleckiej. On potrafi zarazić swoim charakterem pozostałych zawodników i zmotywować ich do jeszcze cięższej pracy. Mam nadzieję, że uda mu się zdobyć bramkę w sobotnim meczu i pomóc w ten sposób zespołowi.
Pomimo wielu problemów z kontuzjami, nasz zespół posiada odpowiednią jakość, dzięki której możemy wygrywać spotkania. Nie zmienia to faktu, że musimy ciężko pracować, aby odnieść sukces i zrealizować nasze cele.
Czego życzysz Milanowi na święta?
Jeśli chodzi o mnie najlepszym prezentem dla Milanu pod choinkę byłoby zajęcie czwartego miejsca na koniec tego roku, brak kontuzji w naszych szeregach i powrót kontuzjowanych zawodników.
Komentarze