Calhanoglu: Nigdy nie miałem wątpliwości co do mojego pobytu tutaj

Calhanoglu: Nigdy nie miałem wątpliwości co do mojego pobytu tutaj

Hakan Calhanoglu udzielił wywiadu dla La Gazzetta dello Sport. Oto, co zawodnik Milanu miał do powiedzenia.

 Zawsze staram się poprawiać swoją pracę. Jestem osobą, które nigdy nie jest w pełni usatysfakcjonowana. Ciężka praca jest dla mnie sprawą pierwszorzędną. To dla mnie coś naturalnego. Zaczynamy nowy sezon, z nowym trenerem i nowym systemem gry. W naszych szeregach pojawił się nowy entuzjazm.

O Giampaolo:

 Ogólnie podoba mi się jego filozofia. Jest w niej mniej proklamacji, a więcej faktów. Mamy przed sobą niecały miesiąc, aby pracować najlepiej jak tylko potrafimy. Nie wiem, co się wydarzy w przyszłości. Wiem jedno: dysponujemy dobrze zgraną grupą, które jest silna i posiada w sobie dużo jakości.

O sobie:

 Chcę zrobić coś więcej. Chciałbym też wyjaśnić kilka rzeczy. Udając się do Włoch, piłka nożna w moim wykonaniu całkowicie się zmieniła. Musiałem dostosować się do nowych okoliczności. We Włoszech dużo więcej uwagi poświęca się fazie defensywnej. Robią to nawet zawodnicy nastawieni ofensywnie, tacy jak ja. Nie jest łatwo dostosować się do pewnych reguł, ale przyzwyczaiłem się do tego. Mogę powiedzieć, że sprawiało mi to przyjemność. Jestem kimś, kto stara się grać zespołowo i dla tej koszulki. Wiem, że wciąż mam szerokie pole do poprawy. To może być mój rok (sezon).

O przyszłości:

 Czuję się zawodnikiem Milanu i nigdy nie miałem wątpliwości co do mojego pobytu tutaj, ponieważ jestem tutaj szczęśliwy. Powiedziałem to wyraźnie mojemu agentowi.

O taktyce Milanu:

 Pod względem taktycznym sytuacja jest inna niż wcześniej. Nasz trener chce wprowadzić swoje koncepcje do zespołu. Jego zespoły opierają się na agresywnej grze. Kiedy ktoś straci piłkę, musi ona zostać natychmiast odzyskana. Podoba mi się jego pomysł na piłkę nożną. Formacja 4-3-1-2 daje wiele rozwiązań i możliwości na zdobycie bramki, ponieważ więcej zawodników jest w pobliżu bramki rywala. 

Będę grał tam, gdzie zechce Giampaolo. Gra jako trequartista jest hipotezą, która mnie fascynuje. Czuję się dobrze jako dziesiątka, rozmawialiśmy już o tym z trenerem, ale gra bliżej defensywy może być również interesującą.

O narodzinach swojej córki:

 Jej narodziny zmieniły moje życie. Jeśli coś teraz robię to robię to tylko dla niej. Myślę, że będę dobrym ojcem. Moja córka jest dla mnie punktem zwrotnym w moim życiu. Narodziny dziecka sprawiają, że zmieniasz sposób w jaki patrzysz na życie. Teraz czuję się bardziej dojrzały.

Komentarze

  • avatar
    Vachnik
    Calhanoglu jak się nie ogarnie to w styczniu powinien odejść.To już jego ostatnia szansa.