Fabio Borini wypowiedział się dla Milannews.it i Milan TV. Oto, co zawodnik Milanu miał do powiedzenia.

Trudno jest wyrazić nasze uczucia jednym słowem. Jesteśmy dumni z tego, co zrobiliśmy, ale jestem rozczarowany, że nie udało nam się osiągnąć czwartego miejsca. Nasz los zostawiliśmy w rękach innych, a nie w naszych. Gdybyśmy nie stracili punktów przed marcem, nie rozmawialibyśmy tutaj o Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Nie osiąganie celów zawsze boli. Cierpieliśmy, znosiliśmy krytykę i musieliśmy pomagać sobie nawzajem. Musimy iść do przodu. Poprawiliśmy nasz wynik z ubiegłego sezonu.

Przyszłość? Dysponujemy młodym składem, ale jestem przeciwny temu, że musimy opierać się tylko na doświadczeniu. Wśród finalistów Ligi Mistrzów średni wiek nie jest dużo wyższy od naszego. Młody wiek i brak doświadczenia to kwestia względna. To jest kwestia siły mentalnej, którą trzeba rozwinąć. Moja przyszłość jest pewna i jest związana z Milanem. 

Gattuso? Podziękował wszystkim: zawodnikom, pracownikom, pracownikom magazynu i grupie za to, co zrobiliśmy w ciągu roku.