Boniek: Piątek nie przestanie strzelać

Boniek: Piątek nie przestanie strzelać

Zbigniew Boniek, wypowiedział się dla La Gazzetta dello Sport o Krzysztofie Piątku. Oto co miał do powiedzenia:

Prędzej czy później fala krytyki spadnie na Krzysztofa. Na ten moment, jest on na samym początku drogi. Zobaczymy jak wszystko się potoczy. 

Czy jest odporny na to co mówią media? Piątek ma świetną mentalność, niczym najlepsi z najlepszych. Udaje mu się zachować spokój w ważnych momentach. Jego technika stoi na wysokim poziomie, wie jak zdobywać bramki.

Mam dla niego jedną radę: graj bez obsesji zdobywania bramek. Piątek zawsze je zdobywał i nie będzie inaczej w nadchodzących rozgrywkach. Zdobędzie wiele ważnych trafień.

Mecze towarzyskie nie są dobrym wyznacznikiem formy, ponieważ są rozgrywane w innym rytmie niż spotkania o stawkę.

Czy Krzysztof potrafi dobrze poruszać się po wolnej przestrzeni? Oczywiście. Pokazał to w reprezentacji, grając z Lewandowskim. Wymiany pozycji, podań, notowanie asyst. Grał świetnie.

Milan za kadencji Gattuso nie grał z korzyścią dla napastnika. Piątek musiał cofać się głęboko i liczyć na dłuższe podanie w razie kontrataku, a mimo to zdobył 11 bramek. Nie widzę powodu, aby w drużynie grającej ofensywnie miałby tego nie powtórzyć.


Komentarze

  • avatar
    Pato
    Paradoks polega na tym że Piątek teraz dopiero wdraża rady Gattuso.. i wraca do połowy boiska żeby grać zespołowo.. a potem się okazuje że brakuje go bliżej bramki, jak jakimś cudem Suso nie poda do Samu, albo jak Samu nie poda do Suso. Suso i Samu to nie są liderzy, czy gracze zespołowi.... co z tego że mają technikę? .. jeden lepszy - drugi gorszy, ale obaj grają zbyt idywidualnie , miedzy sobą lub zwyczajnie gubią się w swoich dryblingach zamiast podać do często bardzo dobrze ustawionego Piątka. Piątek powinien zapomnieć o tym co mówił Gattuso, bo teraz powinno się mu grać ławtiej i bliżej bramki.... a Giampaolo koniecznie powinien rozbić hiszpaniskie duo, sadzająć Castillejo, ba! nawet Suso by się przydło usiąć na ławkę czasem.. szczególnie że Bonaventura w swietnej formie, a Paqueta też powinien (choć wiemy ze nie dostanie) dostać szansę za napastnikami. Obiektywnie patrząc, Piątka narazie nie ma się co czepiać.