Bez Ibry też można zwyciężać - Milan 2:0 Fiorentina
W ramach 9. kolejki Serie A, Milan podejmował na własnym boisku Fiorentinę.
Pierwsza połowa:
Pierwsze fragmenty meczu były wyrównane. Po momentach gdy dobrze przy piłce prezentowała się Fiorentina, do głosu doszli gospodarze.
W 17. minucie, Milan otworzył wynik spotkania, zdobywając bramkę na 1:0. Dośrodkowanie z rzutu rożnego przedłużył Franck Kessie, a na długim słupku akcję zamknął strzałem głową Alessio Romagnoli.
Strata bramki podrażniła gości. W 21. minuci,e Vlahović oddał groźny strzał, który wylądował na słupku.
Cztery minuty później faulowany w polu karnym Violi był Saelaemaekers i arbiter wskazał na 11 metr. Po chwili do rzutu karnego podszedł Franck Kessie i spokojnym strzałem pokonał Drągowskiego. W ten sposób w 27. minucie przewaga wynosiła już dwie bramki.
W 37. minucie, Martin Cáceres nieprzepisowo zatrzymał we własnym polu karnym Theo Hernandeza. Po wideoweryfikacji Franck Kessie stanął naprzeciwko Bartłomieja Drągowskiego, by wykonać kolejny rzut karny. Polski bramkarz w dobrym stylu wybronił jednak strzał pomocnika gospodarzy.
Sędzia doliczył do regulaminowego czasu 2 minuty, w ciągu których nic więcej się nie wydarzyło. Po pierwszej połowie Milan prowadził z Fiorentiną 2:0.
Druga połowa:
Z początkiem drugiej połowy częściej przy piłce była drużyna Cesare Prandelliego. Rossoneri grali nieco spokojniej, pozwalając przeciwnikom prowadzić grę.
W 53. minucie po ładnej wymianie podań, Hakan Calhanoglu oddał mocny strzał z granicy pola karnego, trafił jednak w słupek. Po chwili lewą stroną popędził z piłką Franck Ribéry, lecz w sytuacji sam na sam doskonale spisał się Donnarumma.
Zespół Il Diavolo mając przewagę dwóch goli, pozwalał sobie na oszczędną grę. Fiorentina nie była w stanie realnie zagrozić gospodarzom, stąd sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo.
Trzy minuty doliczone do regulaminowych dziewięćdziesięciu nie przyniosły zmiany rezultatu. Rosario Abisso zagwizdał po chwili po raz ostatni i zakończył to spotkanie. Milan pokonał Fiorentinę 2:0, umacniając swoje prowadzenie w tabeli.
Bramki:
17' Romagnoli (1:0), 27' Kessie (2:0)
Składy:
AC Milan (1-4-2-3-1): G.Donnarumma; Calabria, Kjaer, Romagnoli Theo Hernandez; Tonali (82' Hauge), Kessie; Saelaemaekers (90+1' Dalot), Calhanoglu, Brahim Diaz (74' Krunić); Rebić
Fiorentina (1-4-3-3): Drągowski; Cáceres (60' Lirola), Milenković, Pezzella, Biraghi; Amrabat, Pulgar, Castrovilli (77' Valero); Callejon (46' Bonaventura), Vlahović (77' Kouame), Ribéry (68' Cutrone)
Komentarze
MK92
robert1506
Unnamed