Baresi: Jestem naprawdę dumny z tego, że mogłem reprezentować Milan przez tyle lat
Franco Baresi udzielił wywiadu dla Marca. Oto, co były zawodnik Milanu miał do powiedzenia.
O swoim stylu gry:
Wiedziałem, że mam talent i jeśli naprawdę chcę być najlepszy to muszę ciężko pracować i być w formie. Można powiedzieć, że te aspekty zadecydowały o tym, kim się stałem.
O Milanie i Mediolanie:
Mediolan to życie i pasja. Dołączyłem do Milanu jako nastolatek i wygrałem wszystko, co możliwe. Myślę teraz o moim dzieciństwie, krokach, które musiałam zrobić oraz o przeszkodach, które musiałem pokonać. Dołączyłem do klubu jako nastolatek. Teraz mam 60 lat i jestem trochę bardziej dojrzały i mądrzejszy. Widziałem ten klub z różnej perspektywy, zarówno jako piłkarz jak i klubowy działacz. Po drodze spotkałem wielu ludzi, dzięki którym dojrzałem i pomogli mi się rozwinąć. Kocham Milan i Mediolan, jego kulturę, jedzenie i sztukę. To świetne miejsce do rozwoju.
O opasce kapitana:
Jestem naprawdę dumny z tego, że mogłem reprezentować Milan przez tyle lat. Przez 15 lat byłem kapitanem zespołu. Dla niektórych to tylko kawałek materiału, ale mimo wszystko jego zakładanie ma niesamowity wpływ na noszącego. Ta opaska daje więcej siły i motywacji, a także zobowiązuje do odpowiedzialności. Zacząłem ją nosić w wieku 22 lat. Być może nie byłem na nią jeszcze gotowy, ale wiele nauczyłem się po drodze. Musiałem być punktem odniesienia dla moich kolegów z zespołu i nikogo nie mogłem pominąć.
O karierze w Milanie:
Zawsze wierzyłem, że w tym klubie mogę osiągnąć naprawdę wiele. Milan dał mi wszystko i zawsze starałem się to odwzajemnić, dając z siebie wszystko na boisku.
O kolegach zespołu:
Grałem z wieloma wyjątkowymi zawodnikami. Wybór najlepszego z nich byłby dla mnie naprawdę problemem. Gdybym musiał wybrać najsilniejszego przeciwnika, z którym grałem to wskazałbym na Maradonę.
O Sacchim i Capello:
Sacchi był perfekcjonistą i całkowicie zmienił futbol we Włoszech. Capello był z kolei ekspertem od piłki nożnej, który był bardzo konkretny w swojej pracy i dbał o każdy szczegół. Obaj trenerzy byli dla mnie bardzo ważni.
O derbach przeciwko swojemu bratu:
Derby są zawsze ekscytujące. Gra przeciwko własnemu bratu była dodatkowym impulsem. Dla naszej rodziny był to wielki i dobry powód do świętowania.
Komentarze