Ignazio Abate udzielił wywiadu dla DAZN. Oto, co obrońca Milanu miał do powiedzenia:

O Napoli:

Mecze przeciwko Napoli zawsze budzą wielkie emocje. Mam wielu przyjaciół, którzy wspierają na Napoli, w tym mój dziadek. Miałem okazję grać w tym klubie, to było dla mnie wspaniałe doświadczenie, mimo trudnego roku, w czasie którego bardzo się rozwinąłem. To będzie bardzo trudne spotkanie, do którego trzeba podejść ze spokojem, jak do każdego spotkania, ze świadomością, że możemy zgarnąć trzy punkty. Będziemy grać u siebie, przy niezwykłej publiczności. Mamy nadzieję, że nasi fani będą mieli powody do radości.

O Higuainie:

Nie wiem, co skłoniło Pipitę do odejścia. Mogę o nim mówić tylko dobrze, ponieważ był nami bardzo zżyty i dawał z siebie wszystko podczas treningów. Dokonał pewnego wyboru życiowego, który dla wielu wydaje się być abstrakcją. Wszystkie historie miłosne kiedyś się kończą i zawsze coś jest w nich nie tak. Higuain dokonał wyboru i musimy to uszanować.

O Piątku:

To talent, który z przytupem wszedł w ligę. Witamy go z otwartymi ramionami w nowej grupie. On musi zrozumieć, co to znaczy nosić tę koszulkę, która jest ciężka, ale piękna. Tylko ci, co noszą tę koszulkę mogą zrozumieć emocje, które zapewnia ten klub. Od teraz jest częścią naszej rodziny.

O Paquecie:

Byłem pod wrażeniem jego spokoju i osobowości z jaką gra. Na poziomie fizycznym pokazuje, że może grać jako mezzala. Na poziomie technicznym jest bardzo silnym zawodnikiem. Można odnieść wrażenie, że on wcale nie dołączył do nas w grudniu, ale, że gra z nami od dwóch lub trzech lat. Swój poziom zawdzięcza wyłącznie sobie, ponieważ jeśli nie ma się technicznych i moralnych umiejętności, nie możesz mieć takiego wpływu na swoją grę. Mam nadzieję, że się jeszcze rozwinie i pomoże nam osiągnąć nasze cele.

O Gattuso:

On staje się coraz bardziej zrównoważony w tym, co robi. Zdążył jest pokazać, że jest świetnym trenerem. Gattuso poprawił się w zarządzaniu zespołem, jest dobry pod względem tworzenia poczucia przynależności w zespole. Jeśli jesteśmy w sytuacji kryzysowej, nie szukamy sobie alibi. Myślę, że jest to mentalność zwycięzców.